Ja wiem, że tytułowe zdanie może budzić wątpliwosci natury logicznej i ze zdrowym rozsądkiem ma niewiele wspolnego. Jednak dzisiaj w czasach szalejącej tzw. "poprawnosci politycznej" musimy się przyzwyczaić do tego, że otaczająca nas rzeczywistość będzie coraz bardziej na bakier ze wzmiankowanym zdrowym rozsądkiem.
Oto 46-letni Stefonknee Wolschtt, meżczyzna z 23-letnim stażem małżeńskim, ojciec 7 dzieci poczuł w sobie "iskrę bożą" i postanowił pójść na całość.
Rzeczony pan opuścił swoją rodzinę i dał się adoptować jako 6-letnia dziewczynka.
Powtórzę: 46-letni mężczyzna dał sie adoptowac jako 6-letnia dziewczynka.
Nasza Anna Grodzka przy panu (dziewczynce???) Stefonknee to mały pikuś - chyba wszyscy to przyznają.
Jak przyznaje nasz bohater czuje się teraz wreszcie szczęśliwy. W swojej nowej rodzinie jest traktowany dużo lepiej niż przez byłą żonę i dzieci (nie byłe). Jest rozumiany i może wiele czasu spędzac na wspolnej zabawie lalkami z najmłodszą wnuczką swoich nowych "rodziców".
Hmmm.... Na razie nic nie wiadomo, czy obie dziewczynki bawią się już w pana doktora. Jednak jako ojciec - teraz już 20 letniej pannicy - wiem, że i na to przyjdzie czas.
Się będzie działo...
Inne tematy w dziale Rozmaitości