Pycha części antenatów ściga wszystkich potomnych.
Emocje zdradzają znacznie więcej, niż oświadczenia
Prokuratura podjęła śledztwo w sprawie zakupu Pegasusa. Tej starej konsoli z czasów komunii, znalezionej gdzieś na strychu, zapewne jakiejś piekarni. Połączono je z postępowaniem w sprawie nieprawidłowego korzystania z Funduszu Sprawiedliwości.
Wczorajsze przesłuchanie pozostawiło wrażenie, że prokurator Ewa Wrzosek, która wdrożyła śledztwo w sprawie wyborów kopertowych, wydarła dokumenty zadekretowane prokurator Edycie Dudzińskiej, która, po niespełna trzech godzinach od odzyskania tego samego dnia dokumentów, umorzyła to postępowanie. Pierwsza z pań zaprzeczyła pomówieniu o podebraniu akt w programie Tak Jest. Łatwo to jej zdaniem zweryfikować na podstawie zapisów w rejestrach. Także fakt, że druga z pań była wtedy na urlopie.
Z przesłuchania prokurator Ewy Wrzosek wyłączono na jej żądanie byłego wiceministra Wójcika. Na wniosek przesłuchiwanej potem prokurator Edyty Dudzińskiej wyłączono więc przewodniczącego komisji, Dariusza Jońskiego.
Na żywo to idzie ten cyrk? Takim pytaniem na wizji popisał się Przemysław Czarnek. Tak się też realizuje próba rozwibrowania państwa, przez doktora Orłosia nazwana PiS-owskim programem Chaos+.
Sejmowa komisja śledcza jest ważną instytucją Rzeczypospolitej. Lekceważenie jej przez członków daje im najgorsze świadectwo. W taki sposób można szukać uznania tylko u ludzi stale pozostających w opozycji do elit. U nas jest to tradycja, wywodząca się jeszcze z czasów pańszczyzny. Wtedy to zaborcy byli bardziej łaskawi dla pracowitych niż ich dziedzice. To zjawisko było zawsze wykorzystywane do tłumienia polskich powstań.
Inteligenci też byli przez ludzi niewykształconych postrzegani jako pasożyty, które nie parają się uczciwą pracą. Z tego korzystają populiści, zarówno pobożni, jak i bezbożni.
Sorry, taki mamy klimat …społeczno-polityczny.
Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka