A gdyby tak Sasina zrobić prezesem Izby Dyscyplinarnej? Niby PiS nie uznałby wyroku TSUE, a jednak Izbę by zlikwidował [Roman Giertych].
Trwa batalia o pozory praworządności. PiS-owi udało się spór z Unią postawić na ostrzu noża. Ceną zatem za reformę sądownictwa będzie zablokowanie funduszy europejskich. Zapewne otworzy to drogę do obwiniania Brukseli za zaistniały stan. Tym razem będą małe szanse na zrozumienie takich tłumaczeń. Szczególnie przez nagle zbiedniałą polską wieś. Epigoni Samoobrony zacierają ręce.
Chyba aby Ameryce nie było smutno, także ona dostała wyzwanie. Wbrew umowie o wzajemnej ochronie inwestycji PiS chce amerykańską firmę przymusić do sprzedania TVN. Straszą hamletyzującego Jarosława Gowina, że jak tego nie poprze, wyleci z rządu. Stanom zaś w zamian zaoferowali kupno bardzo dobrych czołgów, po bardzo dobrej cenie. Dla Ameryki oczywista oczywistość. Rozstrzygające głosowanie odbędzie się 22 lipca!!! A jakże.
Teraz USA ma okazję udowodnić światu, że amerykańskie pryncypia mają wymierną wartość. To dochód ze sprzedaży 250 abramsów. Wypada więc gorzej niż Unia, która miałaby tolerować dobrozmienne awanturnictwo w zamian za wielomiliardowe ...wydatki. Konia z rzędem temu, kto wie, o co tu chodzi. Wszak pozyskać zwolenników można tylko dając im zrozumiałe sygnały. A tu?
Nie ma ludzi wszechwiedzących. Każdy więc ideolog albo sam jest przekonany o swojej nieskończonej wiedzy, albo to udaje. Mistrz, przekonany o własnym geniuszu, wpada dużo szybciej we własne sidła. Pozorujący wiedzę później popełnia demaskujący go błąd. Wygląda na to, że tym razem u nas obserwujemy definitywną wpadkę. Lud przestał rozumieć dobrą zmianę.
Jest bowiem dla niego jasne, że komuna była oszustwem. Zrozumiałe więc, że słusznie była postponowana. Wiadomo też, że Moskwa nie ma dobrych zamiarów wobec sąsiadów, co udowodniła w Czeczenii i na Ukrainie. Unia jest bezbożna. Ale Ameryka? To kto jest ostatnio naszym aliantem? I dlaczego wracamy do gospodarki nakazowo rozdzielczej?
Rzeczywistość zatem potwierdza słowa Donalda Tuska, że teraz wchodzimy w ruski ład. Fasadę demokracji, zniewolone media, afery władzy.
Ciekawie się rzecz rozwija. Poza tym jednak wszyscy zdrowi raczej. Jeszcze.
Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka