– Pięciu byłych, polskich, lewackich premierów razem z Niemcami klęczy w Unii Europejskiej na gardle Polski symbolicznie pomagając im znieść szlaban na naszej granicy – napisała na Twitterze Krystyna Pawłowicz. – Żebrzą o zabicie Polski, Polaków, polskości. Jak to się dzieje,że mimo tej tradycji zdrad, żywej wśród części narodu Polska jeszcze trwa? – dodała później.
Taki pogląd się wpisuje w argumentację przeciwników wstąpienia Polski do Unii, popularną na początku wieku. Mówiono wtedy, że Polska po otwarciu granic utraci swoje ziemie na rzecz bogatych Niemców, którzy je wykupią. Taki sam los miał spotkać nasz przemysł, w wyniku czego stalibyśmy się najemnikami. W ogóle kraj miały zalać rzesze cudzoziemców, żądnych naszej tożsamości.
Arcybiskup Gądecki przeprosił w imieniu Konferencji Episkopatu Polski za grzechy wykorzystania seksualnego małoletnich, prywatę, partyjnictwo, agresję, nałogi i niezdolność do dialogu.
Mamy z jednej strony potwierdzony antyokcydentalizm twórców dobrej zmiany i oczywistą zapowiedź odebrania im poparcia przez Kościół z drugiej. Przeprosiny za partyjniactwo nie pozostawiają tu wątpliwości. Interesujące wielce.
Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka