Coraz więcej młodych ludzi przestaje chodzić do kościoła. Parafrazując klasyka: „PiS, to najkrótsza droga do dechrystianizacji Polski" [Ryszard Petru].
Tworzenie nowego człowieka się jednak PiS-owi udało. Jak na podstawie swoich badań donosi Oko.press, Żyd, gej czy Rom nie są już osobami uznawanymi przez większość Polaków za gorsze. Zastąpił je dewot, ktoś po kuracji psychiatrycznej i senior. Nie budują oni lewackich społeczności. Raczej dobrozmienne. Rzec by można tworzą ich kwintesencję.
Sąd ostatecznie uznał ONR za organizację faszystowską. Teraz lewica zamierza wystąpić o delegalizację Obozu. Uda się jej to prędzej czy później, bowiem kultywowanie dwudziestowiecznych totalizmów jest u nas zakazane.
W tym kontekście Krzysztof Skiba stwierdza, że rodzi się pytanie czy księży katolickich, którzy gościli u siebie w świątyniach działaczy faszystowskich, którzy wpuścili faszystów do domu Jezusa posłańca pokoju i miłości, syna Bożego, który nakazywał miłować bliźnich, nakazywał nadstawiać drugi policzek, czy tych księży którzy zaprosili do świątyń Jezusa bojówki faszystowskie z flagami i symbolami faszystowskimi, i pozwalali w tych świątyniach maszerować i uprawiać musztrę w mundurach organizacji faszystowskiej, organizacji z dumą odwołującej się do przemocy i antysemityzmu, no więc czy tych księży możemy określić mianem kapłanów sprzyjających faszyzmowi?
Dobra zmiana przegrywa w sferze imponderabiliów. W dodatku nie może się połączyć z nacjonalistami, bo wielu z nich ucierpiało od ustawy dezubekizacyjnej. Tak wygląda koniec ideologii. Trudno się w tej sytuacji dziwić słownym szarżom jej wyrazicieli. Stres się często rozładowuje w agresji.
Nic dziwnego, że imposybilizm i przeciwskuteczność wracają do swoich odkrywców..
Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka