Rafał Trzaskowski jest promowany w TVP Info. Wprawdzie wygadują o nim niestworzone rzeczy, ale wtajemniczeni wiedzą, że wolszczyznę należy odczytywać odwrotnie. Gdyby nawet nie, to przytomni odbiorcy informacji krytycznie traktują wszelkie wezwania do nienawiści. Jak pisze Konrad Piasecki ...wczorajsza ofensywa tvp-info i opisywanie kandydata na prezydenta mianem "człowieka-awarii" przynosi kolejne powody do wstydu zarówno szefom jak i potulnym pracownikom tej instytucji.
Propaganda w systemach ideologicznych jest sterowana centralnie. U nas są nawet przekazy dnia, SMS-ami kierowane do wyrazicieli dobrej zmiany. Ich celem jest podtrzymywanie wizerunku formacji, psutego przez aferzystów, bez których nie funkcjonuje żadna ideologia. Każda ma odpowiednik "lawendowej mafii".
Drugim dopiero dążeniem propagandystów jest dezinformacja, szerzenie mitów, wymyślanych dla dyskredytowania konkurentów. Kiedy się jednak przekaz kieruje do najbardziej prymitywnych grup społecznych, z przyczyn zasadniczych nie można wykorzystywać posiadanej przez nie wiedzy. Trzeba się odwoływać do fobii, a to bardzo ryzykowne.
Stąd ambitne wielce dzieło mają przed sobą nasi bojownicy dobrej zmiany. A Rafał Trzaskowski dzięki ich krzykom jest już od razu na trzecim, a nawet na drugim miejscu w najnowszym sondażach. Miejmy nadzieję, że nie wyjdzie na pierwszą pozycję, bo nic tak nie mobilizuje jak niepewność sukcesu.
W sumie zaś to nic dziwnego, że dobrej zmianie wychodzi na opak. Wszak mamy kolejną akcję o zasadniczym znaczeniu dla wizerunku biało-czerwonej drużyny.
Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka