Cichy zabójca - 97 pasażer w locie do Smoleńska

Czyżby zabrakło argumentów Panu Rafałowi w poprzednim wątku i dlatego CDNastąpił w nowych tematach, zainicjowanych przez mecenasa, w których wezwał mnie do tablicy?

Pierwsze wezwanie dotyczyło zeznań prof. Biniendy i jego badań.
Drugie wezwanie w temacie karboksyhemoglobiny (COHb) u ofiar tragicznego lotu z 10.04.2010 r. Temat zrobił się ciekawszy, kiedy do gry włączył się Maciej Lasek iwreszcie zadał pierwsze sensowne pytanie w sprawie cichego zabójcy na pokładzie Tu- 154M.

Stąd poniżej zamieszczam sprawozdanie z wymiany myśli w drugim temacie.

Prawie z ostatniej chwili: Kolejna ofiara (piąta) ma podniesione stężenie COHb we krwi. I znów - czwarty raz - mimo rosyjskich zapewnień zawartych w konkluzjach, że „we krwi karboksyhemoglobiny nie ujawniono” to liczbowe wyniki analiz zawartych w tym samym protokole z badań toksykologicznych informują o obecności karboksyhemoglobiny w stężeniu przekraczającym 17%.

P.S. Przepraszam wszystkich za literówki w twittach.