Proszę nie mieć mnie za dziecko, ja dobrze wiem że dziennikarstwo uczciwe jest w Polsce nadal praktycznie niemożliwe jeśli nie chcę się stracić pracy lub więcej (vide: Wildstein, Dolina Nicości). Dla tego zaznaczam że nie wymagam od nikogo aby ryzykował dobrobyt swojej rodziny i walczył z wiatrakami, tylko aby nie uczestniczył aktywnie w propagandzie.
Po co w większości mediów w ogóle ta cała polityka? Całkiem serio. Ta sama grupka kilkudziesięciu gadających głów przewija się przecież przez wszystkie TV, radia i gazety od lat. Dajcie sobie i odbiorcą wreszcie spokój z tą polityką. W zamian można by mówić więcej o innych stronach życia jak: sport, kultura, ekonomia, technologia lub o sprawach lokalnych. Zostawcie politykę wyspecjalizowanym (czyli niszowym) mediom, które będą mogły pokazać sprawy kompleksowo i co ważniejsze dotrą do wąskiej grupy mocno zainteresowanej politycznie.
Moim zdaniem przekonanie większości osób, iż polityka w mediach rozrywkowych (ogół mediów w Polsce) jest potrzebna aby ludzie mogli zdecydować na kogo głosować w wyborach, jest bezpodstawne. Ludzie widzą na własne oczy co się dzieje w kraju, czy jest autostrada jak jadą na wczasy czy nie ma, czy płacą wysokie czy niskie podatki, czy stoją w kolejce w szpitalu czy nie i TO jest najważniejsze! Dla tego nie potrzeba żadnych komentarzy polityków i "niezależnych" ekspertów, one mogą być nawet szkodliwe, mogą zaćmić naturalny obraz rzeczywistości (co właśnie nazywamy propagandą) i doprowadzić w skrajnym przypadku do tego iż ludzie przestaną wierzyć temu co widzą na własne oczy.
(Ten wpis powstał na podstawie mojego listu wysłanego do redaktora RMF FM w 2008 roku.)
Inne tematy w dziale Polityka