Nie może się polska lewica pogodzić z faktem, że pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Elżbieta Radziszewska nie pełni swojego stanowiska w sposób lewicowy, typowy dla krajów Europy Zachodniej. Jej głównym celem nie jest walka o pozycję homoseksualistów w naszym kraju. W związku z tym środowiska lewicowe postanowiły jakiś czas temu wyjść z nowym pomysłem i powołać Rzecznika ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji. Na szczęście jednak większość posłów (350) nie podzieliła zdania lewicy dot. potrzeby powołania takiego rzecznika i Sejm odrzucił wniosek w tej sprawie.
Jednak to nie słowa się liczą, a praktyka. Ona pokazuje natomiast jasno, że homolobby chce zagłuszyć większość społeczeństwa w każdym kraju. W Europie Zachodniej już się to udało, o czym świadczy choćby historia zmuszania katolickich agencji adopcyjnych w Wielkiej Brytanii do wysyłania dzieci homoseksualnym parom. Te, które nie chciały się poddać „tolerancyjnemu” prawu, musiały zaprzestać działalności.
I w Polsce homoseksualiści nie będą prawdopodobnie mieli żadnych skrupułów, by sterroryzować normalną większość społeczeństwa. Jeśli oczywiście im na to pozwolimy. A do tego zachęca nas od lat m.in. „Gazeta Wyborcza” oraz inne lewicowe media i instytucje. Na szczęście jednak na razie nie przekonały one Polaków, że tym co jest nam potrzebne jest homodominacja. Ubrana oczywiście w ładne „tolerancyjne” opakowanie.
Komentarze
Pokaż komentarze (43)