W Colorado (Stan w USA) policja zatrzymała matkę z czwórką dzieci, z których najmłodsze miało zaledwie 6 lat.
Pretekstem do zatrzymania było podejrzenie, że samochód jest skradziony.
Kiedy kobieta próbowała pokazywać dowód rejestracji i swoje prawo jazdy policjanci nawet nie chcieli tego sprawdzać.
Natomiast z wyciągniętymi rewolwerami wyszarpali z samochodu matkę i jej czworo dzieci. Zakuli wszystkich w kajdanki i kazali im leżeć na betonie parkingu przez 2 godziny.
Dzieci, przerażone płakały cały czas, bojąc się że zostaną zabite.
Dopiero po dwóch godzinach wypuścili całą rodzinę, ponieważ w końcu okazało się, że samochód faktycznie należy do tej kobiety.
Dzieci przechodzą teraz zespół stresu pourazowego, czemu trudno się dziwić.
Przerażenie, poniżenie godności, niesprawiedliwość i do tego przez tak długi czas, mogą na całe życie wpłynąć na człowieka. A tym bardziej w przypadku dzieci.
Nie znoszę kłamstwa, obłudy, relatywizmu moralnego i bezczelności w ich prezentacji. Preferuję rozmowę merytoryczną, opartą na faktach i uprawdopodobnionych poszlakach, analizy oparte na kojarzeniu różnych informacji i faktów w logiczny ciąg zdarzeń. Wyznaję pogląd, iż w polityce nie należy liczyć na przyjaźń, tylko na wspólne interesy, które najlepiej gwarantują dobrą współpracę, że partnerowi można zaufać, jeśli ma się możliwość kontroli jego działań.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
