Stowarzyszenie działa za własne pieniądze, nie otrzymuje pieniędzy z budżetu państwa, działacze nie otrzymują wynagrodzenia za pracę nad projektami ustaw. Nowoczesna zaś bierze kasę jako partia, jej posłowie otrzymują uposażenie, dodatkowo mają do swej dyspozycji biura poselskie. A jednak rozwiązań dla kraju – nie proponują. Może i lepiej, bo gdyby zaproponowali, to byśmy źle na tym wyszli.