Do skandalicznych scen doszło w trakcie spotkania FC Slovacko z OGC Nice. Polski bramkarz Marcin Bułka reprezentujący francuski klub został trafiony kubkiem przez czeskiego kibica.
W czwartek odbyły się spotkania w ramach trzeciej kolejki Ligi Konferencji. W grupie D, lider OGC Nice zmierzył się na wyjeździe z czeskim klubem FC Slovacko.
Skandal na meczu w Czechach. Bułka trafiony kubkiem
Faworytem spotkania była drużyna z Francji. W 54. minucie prowadzenie OGC Nice zapewnił Nicolas Pepe, który wpisał się na listę strzelców po asyście Mario Leminy. Wynik do końca meczu się nie zmienił, a polski bramkarz Marcin Bułka po raz pierwszy w klubie z Nicei zachował czyste konto.
Jednak to nie o wyniku, a zachowaniu jednego z czeskich kibiców zrobiło się głośno. Mianowicie w 59. minucie, gdy polski bramkarz przekazywał wskazówki kolegom z drużyny, padł na murawę jak rażony piorunem.
Okazało się, że jeden z kibiców FC Slovacko nie wytrzymał emocji spowodowanych meczem i rzucił w polskiego bramkarza kubkiem pełnym piwa.
Marcin Bułka potrzebował pomocy medycznej. Na szczęście po opatrzeniu Polak wstał i kontynuował mecz.
MP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Sport