W piątkową noc Roger Federer zagrał swój ostatni mecz w karierze. Sportowiec, w parze z Rafaelem Nadalem, przegrał w debla z Jackiem Sockiem i Francisem Tiafoe podczas rozgrywek Laver Cup. Wielu kibiców płakało, żegnając legendę tenisa. Wzruszenie nie krył też Nadal.
Roger Federer zakończył karierę
Federer w parze z Nadalem przegrali z Jackiem Sockiem i Francisem Tiafoe 6:4, 6:7, 9:11. Nie przeszkadzało to jednak fanom szwajcarskiego tenisisty, którzy nie ukrywali wzruszenia faktem, że był to ostatni mecz w jego karierze.
Kibice zebrani w londyńskiej hali przez cały mecz reagowali ogromnymi oklaskami po każdym udanym zagraniu Federera, a w przerwach na telebimach odtwarzano materiały o szwajcarskim tenisiście.
— Robiłem to tysiące razy, ale ten jest inny. Dziękuję wszystkim, którzy dzisiaj przyjdą — napisał Federer przed meczem.
Łzy na Laver Cup
Federerowi po swojej ostatniej akcji popłynęły łzy. Sportowiec dziękował swoim kibicom, rodzicom, kolegom z kortu oraz żonie. W pewnym momencie wzruszenie wzięło górę i tenisista nie był w stanie kontynuować swojej wypowiedzi.
Płakał nie tylko on. Łzy wzruszenia widoczne były u zebranych kibiców, jego żony czy u Rafaela Nadala. Pomimo, że jest to odwieczny rywal Federera, u obu tenisistów widać ogromny, obustronny szacunek oraz to, że traktują się jak przyjaciele.
Ostatni mecz Federera
Kilka dni temu Roger Federer ogłosił, że występ podczas turnieju Laver Cup będzie jego ostatnim w karierze. Turniej ten powstał z jego inicjatywy, a sam Szwajcar jest bardzo zaangażowany w tę imprezę. W jej trakcie rywalizują ze sobą dwa zespoły: Europa oraz Reszta Świata. Po pierwszym dniu rozgrywek wynik to 2:2.
Spora część osób była zaskoczona, że Szwajcar na swój ostatni mecz wybrał turniej w Londynie, a nie odbywające się w październiku rozgrywki w jego rodzinnej Bazylei.
RB
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Sport