Reprezentacja Polski awansowali do ćwierćfinału mistrzostw Europy pewnie pokonując Finów.
Polscy siatkarze pokonali w Gdańsku Finlandię 3:0 (25:16, 25:16, 25:14) w drugim meczu 1/8 finału mistrzostw Europy. We wtorkowym ćwierćfinale biało-czerwoni zmierzą się - także w Ergo Arenie - z Rosją, która we wcześniejszym sobotnim spotkaniu wygrała z Ukrainą 3:1.
Polacy na drodze do zwycięstwa
Polscy siatkarze kontynuują w mistrzostwach Europy serię zwycięstw. W 1/8 finału biała-czerwoni, którzy w kompletem pięciu wygranych zajęli pierwsze miejsce w grupie A, bez najmniejszych problemów pokonali czwartą ekipę grupy C.
"Suomi", w szeregach których zabrakło kontuzjowanego w drugim meczu z Hiszpanią rozgrywającego Jastrzębskiego Węgla Eemi Tervaporttiego, nie mieli w konfrontacji z gospodarzami praktycznie nic do powiedzenia.
Polacy wręcz zdeklasowali rywali. Podopiecznym trenera Vitala Heynena wychodziło niemalże wszystko - zdobywali punkty z łatwością i widać było, że świetnią bawią się siatkówką w wypełnionej prawie do ostatniego miejsca Ergo Arenie.
W inauguracyjnym secie po pojedynczym bloku Wilfredo Leona na atakującym rywali Urpo Sivuli mistrzowie świata wygrywali 13:8 i za chwilę belgijski szkoleniowiec wprowadził zmienników – rozgrywającego Grzegorza Łomacza oraz atakującego Łukasz Kaczmarka. Ten ostatni popisał się w końcówce trzema skutecznymi akcjami, a jego atak zakończył pierwszą partię.
W drugim secie wyrównana walka trwała tylko do stanu 8:8. Od tego momentu gra ponownie toczyła się pod dyktando Polaków, którzy po asie serwisowym Mateusza Bieńka oraz bloku Kaczmarka na Antti Ronkainenie wygrywali 22:13.
Trzecia partia również bez historii. Na parkiecie, jako ostatni z rezerwowych, pojawił się Tomasz Fornal. I to właśnie on przypieczętował efektowny triumf swojej drużyny – przyjmujący Jastrzębskiego Węgla zablokował Ronkainena.
Polscy siatkarze na ME - terminarz
We wtorek w ćwierćfinale Polacy zmierzą się w Gdańsku z Rosją.
W niedzielę w Ergo Arenie rozegrane zostaną dwie kolejne potyczki 1/8 finału – o godz. 17.30 Portugalia zmierzy się z Holandią, a o 20.30 Serbia z Turcją.
Walka w strefie medalowej odbędzie się w katowickim Spodku. Półfinały zaplanowano na 18 września, a dzień później mecz o brązowy medal i finał.
KJ
Czytaj też:
Inne tematy w dziale Sport