Simone Biles to najbardziej utytułowana amerykańska gimnastyczka wszech czasów. Dziś podjęła decyzję o wycofaniu z rywalizacji drużynowej gimnastyki sportowej na igrzyskach w Tokio. Co było tego przyczyną?
Simone Biles - czołowa gwiazda gimnastyki
Simone Biles to amerykańska gimnastyczka, czterokrotna złota medalistka olimpijska oraz zdobywczyni brązowego medalu olimpijskiego (Rio de Janeiro 2016), wielokrotna mistrzyni świata (19 złotych, trzy srebrne i trzy brązowe medale). Mając łącznie dwadzieścia cztery medale olimpijskie i mistrzostw świata.
Miała być jedną z czołowych postaci igrzysk w Tokio. Podjęła jednak decyzję o wycofaniu z rywalizacji drużynowej gimnastyki sportowej. Przyczyną okazały się problemy z psychiką.
Słynna gimnastyczka rezygnuje z igrzysk
Amerykańska federacja poinformowała w oświadczeniu, że Simone Biles wycofała się z wieloboju drużynowego z powodów zdrowotnych.
Trener reprezentacji USA na antenie NBC wyznał jednak, że Biles nie zrezygnowała z powodu kontuzji. Powodem, dla którego się wycofała miały być "kłopoty natury mentalnej". Jak podaje Reuters, zawodniczka może otrzymać medal, nawet mimo nieobecności, jeśli Amerykanki znajdą się na podium.
Simone Biles szczerze o problemach psychicznych
Gimnastyczka udzieliła ostatnio odważnego wywiadu. Opowiedziała w nim o swoich problemach psychicznych. Stwierdziła, że sport nie daje jej takiej radości, jak pięć lat temu. – Po prostu nie ufam sobie tak bardzo jak kiedyś. Nie wiem czy z powodu wieku, ale gdy ćwiczę, bardziej się denerwuję. Dlatego gimnastyka nie sprawia mi już tyle radości, wiem o tym – wyznała Biles.
Amerykanka wycofała się z rywalizacji drużynowej, ale na razie weźmie udział w konkurencjach indywidualnych. Podczas wywiadu powiedziała jednak, że jej głównym celem w igrzyskach nie są medale. – Chcę skoncentrować się na moim dobrym samopoczuciu. Wiesz, życie to coś więcej niż gimnastyka – powiedziała Biles. Poza tym stwierdziła, że walka ze sobą nękała ją w ostatnim czasie. – Byliśmy całkowicie przygotowani, ale to nie ma znaczenia, gdy walczysz z własną głową – dodała.
Biles przyznała także, że w ostatnich dniach unikała mediów społecznościowych oraz czytania informacji. – Po prostu musiałam się od tego trzymać z dala przez ostatnie kilka dni – wyznała.
KJ
Czytaj też:
Inne tematy w dziale Sport