Anglicy zmierzą się z Chorwacją już o g. 15 w ramach rywalizacji w grupie D. Czy wicemistrzowie świata z Luką Modriciem na czele powstrzymają rozpędzonych "Synów Albionu"?
Anglicy, przeciwnicy Polaków w eliminacjach mistrzostw świata 2022, a także Chorwaci inaugurują rywalizację w grupie na Euro 2020, w której są też ekipy Szkocji i Czech; mecz tych drużyn w poniedziałek w Glasgow.
Kto faworytem w meczu Anglia-Chorwacja?
Na londyńskim Wembley faworytem będzie Anglia i nie tylko dlatego, że pełni rolę gospodarza i ceni się ją wyżej w rankingu FIFA od wicemistrza globu Chorwacji (4. - 14.), a także ma lepszy bilans bezpośrednich gier (5-2-3), w tym w mistrzostwach Europy (1-0-0). Na słynnym obiekcie Anglicy nigdy nie przegrali w ważnym turnieju, notując siedem zwycięstw i trzy remisy.
Ponadto ostatnio cały czas wygrywają, m.in. w czerwcu pokonali Austrię i Rumunią po 1:0, wcześniej z Polską 2:1 w el. MŚ. Bałkański zespół przyjechał na Euro po 1:1 z Armenią i 0:1 z Belgią.
Inna sprawa, że Anglia nigdy nie triumfowała w swoim pierwszym występie w mistrzostwach kontynentu (0-5 remisów-4 porażki). - Chcemy grać dobrze, chcemy wygrywać i sprawić, abyśmy wszyscy przypomnieli sobie, jakim jesteśmy silnym narodem i jakie mamy wspaniałe cechy - stwierdził selekcjoner Gareth Southgate.
Wicemistrzowie świata szykują niespodzianki
Chorwacki trener Zlatko Dalic zapowiada co najmniej dwie niespodzianki w składzie na mecz z Anglią. Gazety typują, że na środku ataku może wystąpić Ante Rebic. Wiele będzie zależeć od lidera środka pola - niedawnego zdobywcy "Złotej Piłki" Luki Modricia. Pomocnik Realu Madryt zauważył niedawno w jednym z wywiadów, że jego reprezentacja nie gra na takim samym poziomie, jak na mistrzostwach świata w Rosji, bowiem przechodzi wymianę pokoleniową.
Według bukmacherów BETFAN, zdecydowanie więcej szans na wygraną mają Anglicy - kurs na nich wynosi 1,56, podczas gdy na Chorwatów - 6.30. Za remis stawka wynosi 3,90, zatem nie będzie żadną niespodzianką w meczu na szczycie.
W niedzielę udział w Euro 2020 rozpoczną także zespoły gr. C - o godz. 18 w Bukareszcie Austria zmierzy się z debiutującą Macedonią Północną, a o g. 21 Holandia podejmie w Amsterdamie Ukrainę.
GW
Inne tematy w dziale Sport