Gareth Bale nie był najlepszym zawodnikiem na boisku w meczu Walia-Szwajcaria. Spotkanie w grupie A zakończyło się remisem 1:1.
Euro 2020 - przełom dla Bale'a
Przed pierwszym meczem na Euro 2020 w grupie A ciężko było wytypować faworyta. Walia była półfinalistą poprzednich mistrzostw Europy w 2016 roku, Szwajcarię pokonała Polska w 1/8 finału po rzutach karnych. Wszystkie oczy kibiców walijskich były zwrócone na gwiazdora Realu Madryt, Garetha Bale'a. W Hiszpanii pojawiły się plotki, że kapitan reprezentacji zamierza zakończyć karierę w wieku 31 lat... po Euro 2020.
Zobacz:
Trzy pary braci zmierzą się na Euro 2020. Dziś Dania-Finlandia i Belgia-Rosja
Euro 2020. Przewodnik dla kibiców po Petersburgu
Turniej miał stanowić przełom dla atakującego, ale w potyczce ze Szwajcarami - poza dośrodkowaniami i jednym rajdem - nie pokazał nic, co charakteryzowało go przed laty, gdy był wymieniany w gronie najlepszych zawodników na świecie.
Walia-Szwajcaria. Mecz bez wielkiej historii
Do przerwy to raczej Szwajcaria stwarzała sobie lepsze sytuacje, aktywny w polu karnym rywali był przede wszystkim Embolo. Yann Sommer wysilił się tylko raz, gdy Kieffer Moore uderzył piłkę głową po dośrodkowaniu. Worek z bramkami otworzył się za to w drugiej połowie. W 49. minucie gola po rzucie rożnym zdobył nieskuteczny dziś Embolo.
Napastnik drużyny Szwajcarii zmarnował jeszcze kilka innych dogodnych sytuacji - albo doskonale radził sobie z jego uderzeniami bramkarz Danny Ward albo zabrakło dostawienia stopy i wykończenia akcji kolegów. Z kolei po stałym fragmencie gry Szwajcarów zaskoczył Moore w 74. minucie gry.
W końcówce spotkania Walijczyków uratował VAR. Haris Seferović strzelił gola, który mógł zapewnić Szwajcarii komplet punktów, wykorzystując składne rozegranie w polu karnym rywali. Sędziowie zauważyli jednak spalonego i nie uznano bramki. Walia z Bale'm w składzie może zatem mówić o wielkim szczęściu.
Walia-Szwajcaria 1:1
GW
Inne tematy w dziale Sport