W Warszawie odbyła się prezentacja bolidu zespołu Formuły 1 Alfy Romeo C41 przed sezonem 2021. PKN ORLEN oraz kierowca wyścigowy Robert Kubica będą współpracować w trzecim kolejnym sezonie.
PKN ORLEN inwestuje w sport
W uroczystej gali w Teatrze Wielkim Operze Narodowej uczestniczyli kierowcy teamu Robert Kubica, Fin Kimi Raikkonen, Włoch Antonio Giovinazzi i szef zespołu Frederic Vasseur.
- Jesteśmy sponsorem tytularnym zespołu Alfa Romeo Racing Orlen, stąd na miejsce prezentacji wybraliśmy stolicę Polski. PKN ORLEN to firma globalna działająca na sześciu kontynentach, nasze produkty są w ponad 100 krajach. Dlatego inwestujemy w sport, który ma zasięg globalny, dzięki temu budujemy markę, jej rozpoznawalność - powiedział otwierając uroczystość prezes PKN ORLEN Daniel Obajtek.
Szef koncernu dodał, że motorsport pozwala firmie na promocję swoich wyrobów, inwestowanie w sport przynosi wiele pozytywnych efektów. - To jest wielka uroczystość, po raz pierwszy zorganizowana w Polsce. Dziękuje wszystkim za promocję marki ORLEN - zakończył Obajtek.
Dotychczas nowe bolidy na sezon 2021 pokazały McLaren i Alpha Tauri. W poniedziałek zaprezentowano w Warszawie nowy model Alfy Romeo - C41. W samochodzie został zamontowany silnik Ferrari najnowszej generacji.
- Chcę podziękować prezesowi Obajtkowi za to, że nas zaprosił do Warszawy. Emocje związane z prezentacją są dzisiaj spore, to święto naszego sponsora tytularnego i marki - podkreślił w swoim wystąpieniu szef Alfy Romeo Vasseur. Dodał, że po pokazie kolejne emocje czekają fanów od 12 do 14 marca, gdy na torze w Bahrajnie odbędą się pierwsze testy "na żywo". Będą w nich uczestniczyli wszyscy trzej kierowcy ekipy.
Najlepsza i najgorsza rzecz w byciu kierowcą testowym
- To niesamowite wydarzenie, po raz pierwszy tej rangi w Polsce - przyznał Kubica. Dodał, że jego praca jak kierowcy rozwojowego nadal będzie miała duże znaczenie dla teamu. - Gdy mamy znacznie ograniczone możliwości testowania na torze, moja praca w symulatorze ma szczególne znaczenie. Ale oczywiście, tak jak wszyscy, czekam na pierwsze jazdy, aby poznać nowy bolid - zaznaczył.
- Najlepsza rzecz w byciu kierowcą testowym to szansa na jazdę bolidem F1. Najgorsza - to obserwowanie, jak inni się ścigają. Każdy kierowca wyścigowy chce się ścigać, dlatego w tym roku też będę łączył obowiązki w Alfa Romeo z udziałem w innej serii (European Le Mans Series ). Nie jestem już taki młody (Kubica ma 36 lat - przyp. red.) i mam trochę inne oczekiwania, ale pasja związana z rywalizacją w niedzielnych Grand Prix wciąż jest we mnie żywa. Znam jednak swoje miejsce w tym zespole i postaram się jak najlepiej wykonywać swoją pracę - zapewnił Kubica na konferencji prasowej po prezentacji bolidu.
Kierowcy teamu o nowym bolidzie
Z kolei Antonio Giovinazzi nie krył, że zaprezentowany w Warszawie bolid C41 jest najładniejszy, jaki widział w czasie swoich trzech lat startów w tej ekipie. Czekam już na pierwsze testy - dodał.
27-letni Giovinazzi w F1 dotychczas ścigał się tylko przez dwa sezony.
- W minionym sezonie czułem się już znacznie lepiej przygotowany niż w 2019 roku, kiedy debiutowałem. Ale czuję, że muszę wykonać kolejny krok. Moim celem jest rozwijanie się, bycie lepszym, osiągnięcie więcej niż to, co osiągnąłem w zeszłym roku - zapowiedział Włoch.
Doświadczony Raikkonen, obecnie najstarszy stażem kierowca w F1, także podkreślił, że z niecierpliwością czekał na prezentację.
- Przede wszystkim cieszę się, że mogę zobaczyć ten bolid. To dla nas spora niewiadoma. Zmieniły się niektóre zasady. Mam nadzieję, że uplasujemy się wyżej niż rok temu. Pewne wyobrażenie będziemy mieć za kilka tygodni, po testach. I za nieco ponad miesiąc, po pierwszym wyścigu - powiedział Fin.
Raikkonen w marcu obchodzić będzie 20-lecie debiutu w Formule 1.
- Wciąż uwielbiam jeżdżenie autem, ściganie się. Jak dobrze wiecie, nie jestem wielkim fanem wszystkiego wokół tego, ale gdyby tego nie było, wszystko byłoby zupełnie inne. Cieszy mnie sama jazda, lubię wyzwanie polegające na ciągłym usprawnianiu auta i poprawianiu umiejętności - stwierdził 41-letni Fin.
Raikkonen wystartował dotychczas w 330 wyścigach F1. Do rywalizacji w cyklu w tym roku powróci Hiszpan Fernando Alonso, który wystąpił w 312 rundach.
- Dla mnie liczby nie mają większego znaczenia. Kiedy ja przestanę jeździć, ktoś inny będzie miał więcej wyścigów, a potem on też zakończy karierę i pewnie niektórzy z młodszych kierowców będą mieli jeszcze więcej. Ważniejsze od liczby startów są wyniki - uciął.
Nowy bolid Alfa Romeo C41
Obostrzenia związane z pandemią Covid-19 spowodowały, że w Warszawie odbyła się prezentacja wirtualna. Jak się okazało, nowa C41 jest rozwinięciem modelu C39. Ograniczenia prac rozwojowych, na które zgodziły się ekipy F1 sprawiły, że poprawki konstrukcyjne nie objęły bardzo szerokiego zakresu. Najbardziej widać zmianę przedniego nosa bolidu, który jest węższy niż poprzedni.
W samochodzie zapewne zmieniona jest podłoga, co wymusiły zmiany regulaminowe ograniczające siły docisku. W ten sposób szefowie F1 walczą o obniżenie kosztów całkowitych, w których sporą część stanowiło ogumienie.
Nie ma większej zmiany kolorystyki, nadal dominuje biel i czerwień.
Pierwszy wyścig F1 w tym sezonie planowany jest na 28 marca w Bahrajnie.
ja
Inne tematy w dziale Sport