Ekipa polskich skoczków może nie wystartować w rozpoczynającym się w poniedziałek Turnieju Czterech Skoczni. Jeden z kadrowiczów Klemens Murańka miał pozytywny wynik testu na COVID-19 - poinformował Polski Związek Narciarski.
"Niemiecki sanepid potwierdził, iż pozytywny test wśród naszych reprezentantów ma Klemens Murańka, który od razu został odizolowany od reszty grupy. Czekamy na kolejne wytyczne niemieckiego sanepidu. Klemensa samopoczucie ok, bez objawów. Cała grupa również w pełnym zdrowiu" - podał na Twitterze PZN, cytując portal skaczemy.pl.
26-letni skoczek został natychmiast odizolowany od reszty grupy. On do zawodów nie przystąpi na pewno. Nie wiadomo na razie, co z resztą zawodników. W siedmioosobowej polskiej kadrze na TCS, oprócz Murańki, są również: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Andrzej Stękała, Aleksander Zniszczoł i Maciej Kot.
- Kazali siedzieć i czekać. Mam nadzieją, że tylko jedną osobę odstawią, a reszta będzie mogła skakać - przekazał w rozmowie z Onetem dyrektor techniczny kadry, Adam Małysz.
- Dwa dni temu mieli badania w Nowym Targu, wszystkie wyniki były negatywne. Dziwne to wszystko – dodał Małysz.
Losy podopiecznych Michala Doleżala są teraz w rękach niemieckiego sanepidu. – My chcemy skakać, ale jak to będzie? Nie wiem. W Kuusamo całe grupy poszły na kwarantannę, a w Rosji już nie. Mam nadzieję, że wystąpimy w turnieju – mówi Małysz.
W przypadku dotychczasowych pozytywnych wyników na miejscu rozgrywania zawodów Pucharu Świata jeśli zakażony był zawodnik, a nie członek sztabu, izolowano całe zespoły.
Kolejny, 69. Turniej Czterech Skoczni, rozpoczyna się w poniedziałek w niemieckim Oberstdorfie. Rywalizacja rozpocznie się od oficjalnego treningu i kwalifikacji w Oberstdorfie. W poprzedniej edycji triumfował Dawid Kubacki.
ja
Inne tematy w dziale Sport