spodlasu spodlasu
211
BLOG

Liberalny zamordyzm - jaka może być Polska po 2019 roku

spodlasu spodlasu PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Jeśli ktoś zapomniał to jak wyglądały rządy PO, tę zakłamaną, pełną arogancji i nieliczenia się ze zdaniem wielu grup społecznych atmosferę, to ostatni tydzień jest świetną okazją by sobie tę pamięć o tej minionej (?) rzeczywistości odświeżyć.

1. Pierwszą okazją do tego był wyemitowany 1 listopada w TVP Info film Mgła, ukazujący cyniczną demoralizację, zakłamanie i bezwzględność nie rosyjskich polityków po katastrofie smoleńskiej, ale polityków polskich: D. Tuska, B. Komorowskiego, T. Arabskiego, E,. Kopacz oraz większości polskich środowisk medialnych.

2. Druga okazja by przypomnieć sobie jakimi problemami żyła Polska, zwłaszcza po 2011 roku i wejściu do parlamentu Ruchu Palikota, był zorganizowany przez środowiska związane z Koalicją Obywatelską "Tęczowy Piątek" w szkołach. Mogliśmy sobie przypomnieć czasy gdy największym problemem rządzących polityków nie był rosnący poziom ubóstwa społeczeństwa, stan służby zdrowia, poziom bezrobocia i rosnąca emigracja młodych ludzi ale to,  że w szkołach nie ma "edukacji seksualnej i równościowej", nie ma możliwości zawierania homoseksualnych małżeństw, "nie ma parytetów" a osoby transseksualne czują się represjonowane koniecznością określenia jako "on" albo "ona".

3. Trzecia okazja to wizyta D. Tuska i jego popis przed komisją śledczą. Popis arogancji i bezczelności człowieka, który będąc premierem rządu wszystkie swoje obowiązki miał w głębokim poważaniu i te postawę "dupoposiadania" przedstawia jako optymalną "filozofię rządzenia". Przy okazji poucza dzisiaj rządzących co powinni robić. Jednym słowem KLAUN, który z niewiadomych powodów wciąż traktowany jest przez dużą część społeczeństwa poważnie.

4. Ostatnie decyzje H. G. Waltz i R. Dutkiewicza o "zakazie" organizowania Marszu Niepodległości w Warszawie i Wrocławiu są tylko dopełnieniem tego obrazu. Cóż może być bardziej komicznego i paradoksalnego od faktu zakazu korzystania z podstawowego prawa obywatelskiego, jakim jest prawo do zgromadzeń i manifestacji, przez polityków związanych z partią, która od trzech lat wyciera sobie gęby słowem "demokracja", konstytucja" lub "wolne media"? Przypomnę jeszcze o zakazie manifestacji wydanym przez prezydenta Lublina (PO) - ten dotyczył zakazu manifestacji środowisk LGTB.

Wspomnieć tu można jeszcze o odgórnym, centralnym zakazie wchodzenia w koalicje z PiS na poziomie samorządowym tych partii, które określały PiS mianem partii "centralistycznej". Dzisiaj Schetyna, Kosiniak - Kamysz i Czarzasty "niecentralistycznie" wydają polecania z kim można zawrzeć koalicję w powiecie Koneckim...

Te niemiłe doświadczenia i wrażenia z ostatnich dni są jednak niezbędne by przypomnieć jak trzy, cztery lata temu wyglądała Polska pod rządami PO....i jak może znowu wyglądać po 2019 roku.

spodlasu
O mnie spodlasu

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka