Po wczorajszym dniu coraz bardziej jasne staje się to, kim będzie w rządzie Ewy Kopacz mecenas R. Giertych, jeśli - jakimś cudem - PO wygra wybory. Pan Mecenas podszedł poważnie do roboty. Na rozgrzewkę poczytał przemówienia W. Gomułki, obejrzał film z dr House’m, napiął zwoje mózgowe i tuż przed wyborami rozwikłał problem "afery podsłuchowej", nad którą prokuratura męczy się już od ponad roku.
Z wnikliwie przeprowadzonej analizy zeznań oskarżonych i świadków wyszło mu niezbicie, że za "pełzającym zamachem stanu" stoją siły reakcyjne z partią PiS na czele, która to partia od wielu już lat uprawia dywersyjną i rozbijacką robotę. To pierwszy spisek wykryty Przez detektywa Romana. Mecenas logicznie wywiódł, że nagrania stały się „odskocznią dla tych wywrotowych sił do politycznych demonstracji o wymowie antyrządowej”.
Ta radykalna Partia – nie bacząc na zasady demokracji w Polsce – dąży do tego (o zgrozo!) by przejąć władzę w Polsce. Wykazała ona tym samym nie tylko swój niezwykle groźny radykalizm ale i dowiodła po raz kolejny, że nie rozumie zasad demokracji, w której władza to władza a opozycja to opozycja. PiS nie chce przyjąć tych zasad i chce wprowadzić DEMOKRATURĘ – CZYLI SYSTEM W KTÓRYM OPOZYCJA MOŻE PRZEJĄĆ WŁADZĘ!.
Pan Mecenas odkrywając niecne i podstępne intencje partii opozycyjnej wykrył przy okazji jeszcze jeden spisek, który ukrył się – zakonspirowany głęboko – w prokuraturze. Okazało się, że prokuratorzy pominęli i perfidnie nie chcą rozwijać śledztwie wątku, w którym kelnerzy mówią, że podejrzany F. mówił, że ktoś mu powiedział,że zna Kaczyńskiego. TROP WIĘC JEST JASNY!
Po tym wyczynie jasnym także musi być dla wszystkich, że mecenas Giertych w nowym rządzie E. Kopacz szykowany jest na stanowisko Ministra Spraw Wewnętrznych (wykonał wszak pracę, którą zobowiązał się wykonać Min. B. Sienkiewicz) lub kandydatem na Prokuratora Generalnego - tę kwestię dziennikarze powinni jeszcze wyklarować u źródeł w rządzie.
Sprawa wydaje się oczywista i Panu Mecenasowi Naród powinien w najbliższych wyborach wyrazić wdzięczność – bo tak się przypadkowo składa, że Pan Mecenas kandyduje... Wdzięczność za wykazaną czujność powinniśmy okazać także mediom. Niewielu dziennikarzy bowiem miało wątpliwości o co chodzi w całej sprawie. Na pewno nie ma ich K. Lewicka z TVP Info. Nie ma ich bo jak może mieć skoro – jak orzekła wczoraj w swoim programie Minęła dwudziesta – „napisali o tym w Newsweeku”, tygodniku o nieposzlakowanej przecież opinii, który rozwiązał kilka innych zagadek i afer a zwłaszcza aferę P. Dudy (pławiącego się w luksusie w nadmorskich kurortach) i A. Dudy (nielegalnie zarabiającego na prywatnych uczelniach i latającego samolotami). Ba, nie tylko Newsweek ale także Gazeta Wyborcza wysuwała takie podejrzenia a NAWET Radio Zet! Czy ktoś jeszcze może mieć wątpliwości KTO ZA TYM WSZYTKIM STOI? I NA CZYJ MŁYN LEJE SIĘ TA BRUDNA SPIENIONA WODA w postaci publikowanych rozmów członków rządu?
Na szczęście jednak są w Polsce czujne i odważne media z red. K. Lewicką i T. Lisem, które nie dają się zastraszyć poglądom o nieracjonalności spiskowych teorii dziejów i braku „układów”. W najbliższej przyszłości - możemy być pewni – wskazani zostaną bezpośredni prowodyrzy i zleceniodawcy tego podłego, godnego potępienia czynu – chodzi o nielegalne nagrania oczywiście. Niech żyje towarzysz Wiesław.. tfu, tzn. Roman oczywiście. Ro-man, Ro-man. Ro-man, ....
Inne tematy w dziale Polityka
