spodlasu spodlasu
377
BLOG

Siły ukraińskie pomimo ciężkich strat nadal próbują utrzymać Bachmut- artykuł The Guardian

spodlasu spodlasu Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 13

Przedstawiam ciąg dalszy "materiałów źródłowych" z zachodnich mediów (zaznaczmy bardzo przychylnych Kijowowi - dzisiaj źródło z Wlk. Brytanii) o tym co się dzieje na Ukrainie a konkretnie w bronionym przez Ukraińców Bachmucie. Artykuł sprzed tygodnia opisuje dokładnie te same problemy i wątpliwości, które opisane zostały we wrzuconym wczoraj (przetłumaczonym) artykule z Washington Post czyli: ogromne straty strony ukraińskiej w Bachmucie stawiające pod znakiem zapytania nie tylko sens dalszej obrony tego miasta ale także możliwość przeprowadzenia zapowiadanej od długiego czasu, udanej "wiosennej kontrofensywy". Jutro wrzucę inny ciekawy materiał - a mianowicie fragment bloga świeżo powołanego do służby żołnierza ukraińskiego, który od środka przedstawia rzeczywistość ukraińskiej armii: zasady rekrutacji, poziom szkoleń, stosunek kadry do powołanych do służby. W ramach zapowiedzi zdradzę tylko że żołnierz ten po kilkudniowym szkoleniu miał trafić do "elitarnej" jednostki walczącej na pierwszej linii frontu. Fragment bloga o tyle ciekawy że zawiera w komentarzach wiele innych opinii potwierdzający ogólny obraz ukraińskiej armii  przedstawiony przez autora.

Ogólna intencja publikowania tych materiałów jest chyba oczywista. Nie mają sensu jakiekolwiek dyskusje pod notkami jeśli nie mamy elementarnego zasobu wiedzy na temat komentowanego przedmiotu. Czyli "materiały" mają głównie cel edukacyjny:).

Na końcu zamieszczam jeszcze link do wczorajszego artykułu z WP...i życzę miłej lektury:)

Żołnierze i analitycy sugerują, że obrona miasta stała się bardziej kwestią polityczną niż praktyczną, w czasie trwającego wciąż rosyjskiego natarcia.

Ukraińscy żołnierze są atakowani z trzech stron przez siły rosyjskie, które starają się zdobyć Bachmut, miasto we wschodniej części regionu donieckiego, które stało się ogniskiem najdłuższej i jednej z najkrwawszych bitew od początku wojny.

Władze Ukrainy przyznają, że będą nadal próbować utrzymać miasto, pomimo tego, że szacowane tam straty wynoszą około 100-200 ofiar dziennie – dodając, że powód jest bardziej polityczny i symboliczny niż praktyczny. Wycofanie się teraz z miasta, po tym, jak tak wielu żołnierzy zginęło tam walcząc o jego utrzymanie, byłoby teraz zbyt trudnym wyzwaniem.

Rosyjskie naciski na Bachmut rozpoczęły się w lipcu i nasiliły się jesienią po tym, jak Moskwa zmobilizowała tysiące mężczyzn, z których wielu było rosyjskimi więźniami, którym złożono obietnicę wolności po sześciu miesiącach służby. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w wywiadzie dla CNN, że wycofanie się spod Bachmutu „otworzy drogę” siłom rosyjskim do ataku na sąsiednie, kontrolowane przez Ukrainę miasta Kostiantynówka i Kramatorsk (Dodajmy może w tym miejscu, że wojska Rosyjskie obchodzą od północy Bachmut są już ponad 10 km za Bachmutem w kierunku na Słowiańsk i Kramatorsk - spodlasu).

Mam nadzieję, że nie będziemy musieli wyjeżdżać, ale zrobimy to, jeśli przyjdzie do nas [linia frontu]” – powiedział Dmytro Jakowensko, lekarz pracujący w szpitalu dziecięcym w Kramatorsku. Kramatorsk był stosunkowo spokojny w ostatnich tygodniach, ponieważ siły rosyjskie skoncentrowały swoją siłę ognia na Bachmucie, ale żołnierze w terenie i zachodni analitycy mają inne zdanie, a duża liczba ofiar śmiertelnych na Ukrainie jest sugerowana jako jeden z powodów, dla których przywódcy Ukrainy nie chcą się poddać (wycofać)– a także powód, dla którego powinni.

Moim zdaniem to ma charakter polityczny” – powiedział Andrij, zastępca dowódcy obwodu donieckiego, którego batalion walczy w rejonie Bachmutu. Andrij w swoim kamuflażu amerykańskiej produkcji stał obok naprawianego zestawu pojazdów opancerzonych z czasów radzieckich. „Pozycje są gotowe [dla nich] do wycofania się. Powód, dla którego wciąż tam są, jest bardziej polityczny.

 W drugim tygodniu lutego w Internecie zaczęły pojawiać się zdjęcia wysadzonych w powietrze mostów w Bachmucie, na terytorium kontrolowanym przez Ukrainę, co wskazuje, że Kijów przygotowuje odwrót z miasta. Analitycy wojskowi stwierdzili, że logiczne miejsce dla nowej linii nadal znajdowałoby się w pewnej odległości od sąsiednich miast Kostiantynówka i Kramatorsk, co oznaczałoby, że ukraińscy żołnierze przestaną być narażeni na ataki z trzech stron jednocześnie. Amerykański Institute for the Study of War uważa, że ​​nawet jeśli miasto upadnie, siłom rosyjskim brakuje „zdolności do wykorzystania taktycznego zajęcia Bachmutu”.

Co więcej, choć zachodni urzędnicy szacują, że Rosja poniosła 20-30 tys. ofiar, straty Ukrainy w Bachmucie mogą mieć znaczący wpływ na jej przyszłe szanse. Analityk z Moskwy powiązany z rosyjskim ministerstwem obrony oszacował, że zginęło od 6 do 8 tysięcy rosyjskich żołnierzy, głównie niedawno zrekrutowanych skazanych. Analityk zauważył jednak, że bardzo trudno było o precyzję, ponieważ „główny ciężar” walk prowadzili najemnicy Wagnera. „Wagner nie zawsze odzyskuje ciała swoich bojowników, a wielu walczących byłych skazańców nie jest odpowiednio zarejestrowanych” – powiedział, pod warunkiem zachowania anonimowości. BBC Rosja i serwis informacyjny Mediazona potwierdziły, że co najmniej 812 Rosjan zginęło w Bachmucie, ale zauważyły, że rzeczywista liczba była prawdopodobnie „wielokrotnie wyższa”, ponieważ internetowe nekrologi w Rosji rzadko podają miejsce zabicia żołnierza.

Tymczasem ukraińskie media społecznościowe od listopada są zalewane hołdami dla mężczyzn zabitych w Bachmucie. Chociaż nie jest jasne, ilu Ukraińców zginęło – strona Ukraińska utajniła liczbę zabitych żołnierzy ze względów strategicznych – obraz opisany przez ukraińskich żołnierzy jest tragiczny, a jeden z dowódców Bachmutu, Wołodymyr Nazarenko, opisał to jako „całkowite piekło” w wypowiedzi dla ukraińskiego kanału TV w niedzielę. Szef bezpieczeństwa narodowego Ukrainy, Ołeksij Daniłow, powiedział, że jeden Ukrainiec ginie na siedmiu Rosjan i twierdził, że ukraińscy żołnierze zabijają aż 1100 Rosjan dziennie. Niemożliwe jest zweryfikowanie obliczeń Daniłowa. Niemniej wszystko wskazuje na to, że straty ukraińskie są wysokie, około 100-200 dziennie.

Problem polega na tym, że [Rosjanie] mają tak wielu ludzi” – powiedział Wołodymyr, dowódca polowy walczący w rejonie Bachmutu. Przyjechał zobaczyć się z Andrijem i skonsultować postępy remontu czołgów. „Wysyłasz drona i widzisz, że mają pięciu (żołnierzy) w jednym miejscu, więc celujesz w nich, a potem pojawia się kolejnych 20”. Błotnista pogoda i otoczenie miejskie ograniczyły użycie ciężkiego sprzętu przez obie strony. Zamiast tego była to wyczerpująca, wyniszczająca bitwa piechoty i artylerii, w której Rosja wylewała to, co Ukraińcy określali jako „fale” ludzi na pozycje ukraińskie, podbijając jednocześnie zaledwie metry terytorium.

Brytyjskie Ministerstwo Obrony ostrzegło, że miasto jest „pod coraz większą presją”, dodając, że ukraińskie trasy zaopatrzenia z miasta są coraz bardziej ograniczone. Wołodymyr, dowódca polowy, odrzucił jednak pomysł odwrotu spod Bachmutu, uznając go za niemoralny, biorąc pod uwagę, jak wielu swoich ludzi stracił w walce, i podkreślając emocjonalny i symboliczny charakter bitwy o Ukrainę. "Co! Więc po prostu się poddaj? Dwa dni temu wróciłem z pięcioma mężczyznami z 20, w tym ze mną” – powiedział. „Jeśli to zrobimy, równie dobrze możemy po prostu oddać cały kraj”.

Podczas niespodziewanej wizyty prezydenta Zełenskiego w Bachmucie na początku lutego ogłosił on, że jest to „Twierdza Bachmut”. Jednak znaczne straty Ukrainy pod Bachmutem skłoniły niektórych nawet do określenia tego jako strategicznego błędu, który może zniweczyć nadzieje Ukrainy na przeprowadzenie skutecznego kontrataku na wiosnę. Dowódca wojsk wokół Bachmutu powiedział w rozmowie z Wall Street Journal, że Ukraina wykorzystuje „zbyt duży potencjał ofensywny”, którego będzie potrzebować, gdy ziemia wyschnie i stwardnieje na wiosnę, kiedy obie strony będą mogły wykorzystać ich ciężki sprzęt.

Ukraina czeka na dostawy sprzętu, amunicji i wyszkolonych przez Zachód bojowników, które powinny dotrzeć na miejsce na początku kwietnia. Prawie jedna trzecia ukraińskiej armii będzie wyposażona w standardowy sprzęt NATO, gdy dotrą dostawy, poinformował The Economist, podczas gdy większość nadal będzie pochodzić ze Związku Radzieckiego. „Mam nadzieję, że kiedy spojrzymy wstecz w historię, zrozumiemy, dlaczego i że był [za tym] plan lub strategia” – powiedział pierwszy dowódca Andrij, odnosząc się do faktu, że dalsza obrona Bachmutu może być częścią planu, który nie jest jeszcze widoczny dla żołnierzy na ziemi. 

https://www.theguardian.com/world/2023/mar/09/ukraine-bakhmut-heavy-casualties-russia-war

link do cz.1 z Washington Post

https://www.salon24.pl/u/spodlasuwidok/1289865,ukrainie-brakuje-wykwalifikowanych-zolnierzy-i-amunicji-rosna-straty-i-pesymizm-artykul-z-washington-post




spodlasu
O mnie spodlasu

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Polityka