Miłośnikom globalnego ocieplenia warto zwrócić uwagę na nowy rekord zimna jaki odnotowano w Popradzie przed dwoma dniami. Termometry stacji pomiarowej pokazały tam nocą -18,2 oC, która to wielkość w Polsce nie jest niczym dziwnym, ale dla tamtej okolicy i początku grudnia jest wielkością rekordową. Poprzedni rekord zimna wynosił tam -18 oC i był zanotowany w 1985 r.
Tego samego dna rano, choć temperatura niewiele się podniosła, słowaccy energetycy wyłączyli na wiele godzin dopływ prądu do kilku podpopradzkich miejscowości - m.in. Ganowiec i Hozelca. Ponieważ większość tamtejszych domów ogrzewana jest piecami gazowymi sterowanymi elektrycznie, w krótkim czasie wnętrza tych domów zamieniły się w lodownie.
Gdy zmarznięci mieszkańcy zaczęli interweniować, okazało się że było to wyłączenie celowe. Energetycy postanowili przeprowadzić jakieś okresowe przeglądy. Na pytania czemu tych prac nie wykonano latem lub jesienią, albo przynajmniej nie przesunięto o kilka dni, gdy mrozy będą mniejsze, nie uzyskano sensownej odpowiedzi.
Inne tematy w dziale Gospodarka