Spero Spero
346
BLOG

Bezkrólewie

Spero Spero Polityka Obserwuj notkę 0

Władze Rzeczpospolitej Polskiej sprzeniewierzyły się mandatowi społecznemu otrzymanemu w wyniku wyborów powszechnych*. Mandatu tego same się pozbyły działaniami sprzecznymi z interesem ojczyzny i narodu. Premier rządu Donald Tusk pozwolił się wciągnąć przez szefa rządu wrogiego mocarstwa w grę przeciw własnemu Prezydentowi i obozowi patriotycznemu.**

Błąd ten sprowadził na Polskę bezprecedensową w dziejach świata katastrofę*** , w wyniku której śmierć poniosła głowa państwa, dowództwo armii oraz wielu wybitnych przedstawicieli społeczeństwa, w tym ostani Prezydent RP na uchodźctwie. Dochodzenie w celu zbadania przyczyn katastrofy*** było od samego początku ustawiane pod z góry ustalone tezy, dobrze udokumentowane w raporcie MAK i póżniej bezkrytycznie poparte w raporcie ministra Millera.

Tendencyjne, przychylne rządzącej koalicji media powielają te kłamstwa, niejednokrotnie uwłaczając pamięci ofiar. Władza nie uszanowała woli narodu nawet do przeżywania żałoby - za jej przyzwoleniem doszło do gorszących prowokacji wobec modlących się obywateli przed Pałacem Prezydenckim, a w konsekwencji do usunięcia ustawionego tam przez harcerzy krzyża.

Zrozumiałe jest, że w opinii obywateli w odniesieniu do władzy coraz częściej pojawia się zarzut uzurpacji. Władza, która działa wbrew racji stanu i interesowi narodu, nie respektuje tradycji, jawnie nazywa kłamstwo prawdą, głosi sprzeczne wewnętrznie, niezgodne z rzeczywistością i doświadczeniem sądy, i nie przewiduje praktycznych konswekwencji tych sądów i decyzji z nich wynikających sama się delegitymizuje.

Ale kto jest w mocy odwołać ten skompromitowany rząd nieudaczników, jeśli sam nie poda się do dymisji? W krajach takich jak Kanada czy Australia ucieleśnieniem państwa jest suwerenny monarcha (nie mylić z głową państwa), na którym spoczywa obowiązek ogłaszania wyborów, zwoływania lub rozwiązywania parlamentu i powoływania rządu. W imieniu monarchy autorytet ten reprezentują gubernatorzy - generalny i prowincjonalni. Ostatnim człowiekiem w Polsce, któremu powierzono porównywalną godność był Józef Piłsudski. Jako regent mógł powołać do życia dawną Rzeczpospolitą - z udziałem Polski, Litwy, Białorusi, Ukrainy, Estonii i Łotwy. Przypuszczam, że w kierunku takiego rozwiązania działał śp. Prezydent Lech Kaczyński. Wrogowie Polski przerazili się widząc na pamiętnym wiecu w stolicy Gruzji odradzający się majestat Rzeczpospolitej.

Kto jest godzien takiego zaszczytu i opartego na tradycji obowiązku? Powiem śmiało - interrex, czyli Prymas lub wyznaczony przez niego inny dostojnik kościoła.

________________________________________________________

*  należy zbadać wątek rosyjskich serwerów.

** marny musi to być piłkarz co dał się tak okiwać.

***  dostępna ewidencja wskazuje na zamach

Spero
O mnie Spero

„Nie przyjmujcie niczego za prawdę, co byłoby pozbawione miłości, ani nie przyjmujcie niczego za miłość, co byłoby pozbawione prawdy; jedno pozbawione drugiego staje się niszczącym kłamstwem” św. Edyta Stein

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka