wczoraj ze smutkiem obserwowałem, gdy Słowo związane oraz przyduszone do eleganckiej wykładziny studia TVP, leżąc zakneblowane próbowało dotrzeć od nas między wierszami Demagogii Męża Stanu i Kłamstwami Równego Gościa.
z bólem serca patrzyłem jak zniewolone Słowo usilnie utrzymywane jest na uwięzi przez Mówcę Umarłych, a Filister śmiało i energicznie policzkuje je ładnie recytowanymi kłamstwami przygotowanymi przez Sztab Faryzeuszy. zamiast usłyszeć coś przed czym należałoby paść na kolana wszyscy usłyszeliśmy szept formułowany tak, by nie rozdrażnić wściekłej ostatnio Hydry Medio-kracji.
z przerażeniem konstatowałem, że przy takim spraw obrocie niedługo jakiś Medialny Produkt vide Jurny Gajowy zaproponuje nam całkiem szczerze narodowy program eugeniczny i naukowo udowodni nam sens utraty wolności wszelakiej w imię urojonego poczucia bezpieczeństwa, a demokratyczna większość wybierze go, bo tak będzie się owej większości wydawało "fajniej"...
co więcej zdałem sobie sprawę, że gdy Słowo przegra po raz kolejny, to rozpowszechnione zostaną liczne komentarze osób z wysokmi tytułami naukowymi, które świadomie wykorzystując brak nauki logiki w szkołach powszechnych przeprowadzą dowód o słuszności rozwiązań narzucanych nam przez Gwiazdę Sondaży. i większość to kupi, choć bez zrozumienia, ale kupi.
już dawno przyzwyczaiłem się do spokojnego trawienia takich wyników analizy otoczenia i nie wstrząsnęło mną to zbytnio, ale zdałem sobie nagle sprawę, że mój brak reakcji emocjonalnej oraz fakt, iż Słowo tłamszone jest nawet przez Nadzieję Wyszydzanych to KLĘSKA. to jest właśnie ta kolejna Katastrofa, przed którą ostrzegał nas Ostatni Znak na tamie we Włocławku.
przybity świadomością przegranej oraz brakiem nadziei sięgnąłem dzisiaj rano do Źródła i zamarłem:
Czytania:
„Z powodu trzech występków Izraela i z powodu czterech nie odwrócę tego wyroku, gdyż za srebro sprzedają sprawiedliwego, a ubogiego za parę sandałów; w prochu ziemi depcą głowy biednych i ubogich kierują na bezdroża; ojciec i syn chodzą do tej samej dziewczyny, aby znieważać święte imię moje. Na płaszczach zastawnych wylegują się przy każdym ołtarzu i wino wymuszone grzywną piją w domu swego Boga.
Ja to przed nimi zgładziłem Amorytów, którzy byli wysocy jak cedry, a mocni byli jak dęby. I zniszczyłem owoc ich z góry, a z dołu korzenie. I Ja to wyprowadziłem was z Egiptu, wiodłem przez pustynię przez lat czterdzieści, byście posiedli ziemię Amorytów.
Oto Ja zmiażdżę was tak, jak miażdży wozowy walec napełniony snopami. Szybkobiegacz nie będzie miał gdzie uciec, mocarz nie okaże swej siły, a bohater nie ocali życia; łucznik się nie ostoi, chyży w nogach nie umknie i jeździec na koniu nie ocali życia; nawet najmężniejszy sercem pomiędzy bohaterami w tym dniu będzie nagi uciekał», mówi Pan wszechmogący.
[Am 3,1-8; 4,11-12]
Ewangelia:
"Gdy Jezus zobaczył tłum dokoła siebie, kazał odpłynąć na drugą stronę . Wtem przystąpił pewien uczony w Piśmie i rzekł do Niego: "Nauczycielu, pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz". Jezus mu odpowiedział: "Lisy mają nory i ptaki powietrzne - gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł oprzeć". Ktoś inny spośród uczniów rzekł do Niego: "Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca!". Lecz Jezus mu odpowiedział: "Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych!"
[Mt 8,18-22]
zatem pytam się - kto pójdzie za Nim? kto zostawi bliskich sam na sam z ich starymi grzechami i dokona wyboru wyłącznie na swój własny rachunek?
+ niepokorny mimo wielu banów od "niezależnych adminów".
+ oburzony na tysiące niewybrednych epitetów, które (wg tych samych "niezależnych modów") były, są i będą dopuszczalne wobec Polaków prezentujących myśl Narodową oraz Katolicką.
+ wytrwały w ignorowaniu wirtualnych kłód pod nogami, deszczu plwocin i kubłów łajna.
+ zdeterminowany po wielu latach upokorzeń na POgańskim POrtalu gry-online.pl do próby blogowania na Salonie24.
+ pełen nadziei, że ów "salon" wytrzyma zdecydowanie subiektywne komentarze naszej rzeczywistości oraz wirtualności ;)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka