Koleiny Polak zginął za sprawą bandytów , którzy śmią się nazywać emigrantami. Tym razem w Mekce emigrantów Calais , którzy marzą o „ ziemi obiecanej” zwanej Wielką Brytanią.
Władze francuskie nie radzą sobie albo nie chcą sobie radzić z koczowiskiem pod Calais , gdzie muzułmańscy emigranci urządzili sobie bazę , przy całkowitej bierności władz.
Na barykadę zrobioną z bali najechały samochody , w tym polski van, który uderzył w tiry, które zdążyły zahamować. Samochód się zapalił, polski kierowca zginął.
Po Berlinie , Brukseli, Nicei, Calais jest następnym miastem gdzie giną Polacy. Tej muzułmańskiej szarańczy nie ma w Polsce a Polacy już giną. Strach pomyśleć co by było, gdyby Ci nienawidzący europejskiej kultury Hunowie znaleźli się w Polsce.
Ale posłowie PO i .N tego nie rozumieją, w myśl zasady moja chata z kraja, wolą, żeby to państwo polskie w imię poprawności politycznej i przypodobaniu się Makreli, która ściągnęła na Europę nieszczęście, zajęli się emigrantami. Jak ich tak kochają i się o nich martwią, niech wezmą ich do swoich domów i ich utrzymują.
https://wpolityce.pl/swiat/344950-kierowca-polskiego-auta-splonal-pod-calais-uderzyl-w-blokade-drogi-zbudowana-przez-imigrantow
Inne tematy w dziale Polityka