social social
143
BLOG

O uprawnieniach CBA, w porównaniu ze Szwecją

social social Polityka Obserwuj notkę 27

Dzisiejsza GW donosi z oburzeniem i zaniepokojeniem, że CBA uzyska dostęp do naszych danych z ZUS. Cytowani są tacy niezależni eksperci jak p. Safjan, którzy straszą, że jest to łamanie konstytucji, praw obywatelskich i trudno powiedzieć czego tam jeszcze. Słowem - Kaczory inwigilują na całego niczym dyktatura.

Tradycyjnie mówią o "zaniepokojonej Europie" i "łamaniu podstaowywch praw człowiek tak charakterystycznych dla wspólnoty europejskiej". Istnieje możliwość, że skończy się to awanturą w Europarlamencie. To chyba kolejny dowód, że Michnik z kolegami nie wiedzą kompletnie nic o Europie i obowiązujących w niej regułach. A jest tak...

W Szwecji dokonując zakupu telefonu czy jakiegoś sprzętu na raty w ichnim odpowiedniku "MediaMarkt" facet przy kasie może sprawdzić w ciągu kilkunastu sekund nasze dochody z ostatniego roku. Nie potrzebuje żadnego pisma z US czy zaświadczenia o zarobkach. Zresztą tego typu kontrolę każdego mieszkańca Szwecji może przeprowadzić dokładnie każdy. KAŻDY. Można zadzwonić do Urzędu Skarbowego i zapytać anonimowo, można sprawdzić w internecie, można sprawdzić smsem. Raz na rok publikowana jest w każdym województwie, książka zawierająca spis mieszkańców z wyszczególnieniem wielkości dochodów i oszczędności. Ileś razy w roku w gazetach publikuje się listę najbogatszych mieszkańców danej gminy, wykaz najdroższych domów w danej gminie, albo listę tych, którzy na sprzedaży domu zarobili w tym roku najwięcej. Każdy numer rejestracyjny można sprawdzić w internecie bądź komórką, dostaniemy informacje o sposobie zakupu samochodu, roczniku, pojemności, właścicielu itd. Panią od spraw ochrony danych, która tak martwi się nad tym co się dzieje w CBA, z pewnością przerazi, że w Szwecji, kraju przodującym w Europie jeśli chodzi o prawa człowieka, przez internet może każdy sprawdzić dane teleadresowe każdego mieszkańcaa Szwecji. Nie dotyczy to tylko tych co mają ukrytą tożsamość (ze względu na poważne zagrożenie przestępstwem), co akurat nie ma nic wspólnego z polskim utajaniem numeru, bo tzw. numery utajone też można sprawdzić w Szwecji. W przypadku dużych miast szukając danej osoby pokazane zostanie zdjęcie domu/wejścia do bloku, w którym mieszka ta osoba.

Oczywiście to co jest  w Szwecji to absurd, ale te parę przykładów pokazuje, że:

a) w Polsce tak źle jeszcze nie jest.

b) działania CBA są jak najbardziej zgodne z europejskimi standardami.

Ostatnia sprawa to taka, że mnie trochę nawet zdziwiło, że CBA czy Policja w ogóle miało utrudniony dostęp do tych danych. Niby dlaczego? Ja mogę oficjalnie oświadczyć, że mogą grzebać sobie w moich papierach w ZUS, NFZ czy jakimś WKU ile dusza zapragnie. Prześwietlać, analizować, przeliczać itd. itd. Chcą wyjaśnień - OK. Choć wiem, że żadnych wyjaśnień potrzebować nie będą.

Na koniec proponuję, żeby może GW zajęła się takimi problemami z zakresu łamania prywatności jak idiotyczne przepisy na uczelniach - wypełnianie absurdalnych kart obiegowych (sugerujących, że jestem złodziejem i ukradłem piłkę ze studium WF), albo dostarczanie paniom z dziekanatu informacji o dochodach rodziców. No, ale za tym nie stoją Kaczyńscy, więc na 100% czepiać się nie będą

social
O mnie social

"Nie jestem zwolennikiem tego, by każdy mógł wyrażać swoją opinię publiczne w sposób nieograniczenie swobodny." "przez całe lata rozumni ludzie uważali, że cenzura powinna być dopuszczalna" Prof. Marcin Król "Nie po to robiliśmy rewolucję, by mieć demokrację" Prez. Mohammad Ahmadineżad "Przyjdą wybory prezydenckie albo pan prezydent będzie gdzieś leciał i to się wszystko zmieni" Bronisław Komorowski Kontrwywiad RMFFM, 29 kwietnia 2009

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (27)

Inne tematy w dziale Polityka