Tak podaje TVN24.
To na pewno z głodu, desperacji, zrezygnowania, zmęcznia i w ramach sprzeciwu wobec obojętności świata.
Cóż, co kraj to obyczaj.
Czekam tylko na informacje o tym, iż w ramach buntu przeciw powolności ONZ Haitańczycy zaczną zjadać wolontariuszy.
I nikt mi nie powie, że z głodu człowiek gwałci śpiącą na ulicy kobietę. Nie słyszałem, by po wyzwoleniu Oświęcimia w mieście zaczęli krążyć głodni więźniowie z maczetami, obrabiający sklepy i gwałcący młode dziewczyny.
Ale jak pisałem - co kraj to obyczaj.
social.
"Nie jestem zwolennikiem tego, by każdy mógł wyrażać swoją opinię publiczne w sposób nieograniczenie swobodny."
"przez całe lata rozumni ludzie uważali, że cenzura powinna być dopuszczalna"
Prof. Marcin Król
"Nie po to robiliśmy rewolucję, by mieć demokrację" Prez. Mohammad Ahmadineżad
"Przyjdą wybory prezydenckie albo pan prezydent będzie gdzieś leciał i to się wszystko zmieni"
Bronisław Komorowski
Kontrwywiad RMFFM, 29 kwietnia 2009
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka