Kaczor pojechał po całości, niemniej zabrakło mi uzupełniania graficznego w postaci odpowiednich zdjęć i filmów:
Jeżeli chcemy żyć w wolności w Polsce, a nie, jak na Zachodzie, gdzie wolność jest już likwidowana, Polska musi być wyspą wolności, polskiej wolności. Polska wolność to prawo do tego, by nasze świętości były szanowane i byśmy mogli żyć tak, jak chcemy. W centrum tego wszystkiego jest rodzina i tej rodziny musimy bronić i jej właśnie broni ksiądz arcybiskup.
Nie ma się co dziwić, bo to całe LGBT to prezent od Opatrzności dla niego. Sporo przykryje w kampanii, wkurzy pisiorów i skłoni elektorat do udziału w wyborze. Podoba mi się ta wolnościowa nuta, mamy bowiem tu proste przeciwieństwo: albo my ich albo oni nas. przecież we Francji krzyżyka nie można nosić, zupełnie jak w ZSRS. U nas tryumf Czaskowskiego w Warszawie spowodował jakiś atak euforii i epatacji, że pod sztandarem tęczowym kaczyzm pokonają. I licytacja o głosy mniejszości 2% góra. Ja im na pewno nie kazałem takowych poczynań poczynać. Jakieś procenty dla PiS tu będą na pewno. Wynik wyborów bardziej zależy jednak od tego, kto nie wejdzie:
- Powiedzmy sobie szczerze przeciwnicy ustawy amerykańskiej 447 o zagrabieniu naszego mienia wyprawiają jakieś dzikie brewerie i nie wejdą. Z drugiej strony opozycja jest za tą ustawą jeszcze bardziej niż PiS i kwestii w kampanii nie podniesie.
- PSL ze swoją koalicją może nie wejść, a może wejść.
- SLD z RAZEM i Wiosną raczej wejdzie. Jest pewien elektorat kaczofobiczny który nie chce głosować na PO i głosy tego elektoratu wystarczą do przekroczenia progu 5%. Pytanie jest jednak taki: kto wejdzie z ich list?
I tu mamy klucz do oceny szans kaczyzmu na ponowne koryto. Z drugiej strony koalicja "wszyscy przeciw Kaczorowi" to będzie masakra. Jak nawet w senacie wspólni kandydaci antykaczystowscy nie zdobędą większości to będzie klęska. No zobaczymy. Tak to wygląda na pierwszy rzut oka. A i jeszcze ZNP myśli o kontynuacji strajku nienauczycieli we wrześniu. Scenariusze możliwe są różne. od zwycięstwa Kaczora wszędzie i to konstytucyjnego po rząd koalicji kaczofobicznej mającej większość w senacie. No niech tam walczą jedni z drugimi o dostęp do żłoba.
II
Z komentarzy pod poprzednimi notkami ważkie są refleksje takie: nietzscheanizm działaczy LGBT czyli my nadludzie a reszta podludzie. Trzeba ich podpuszczać aby swą postawę ujawniali. Podejrzewam na razie tylko, ze niechęć do wyznawców tej ideologii ma genezę ewolucyjną: ów niczeanizm, skłonność do łażenia z gołym fiutem, zadkiem gołym, exhibicjonizm i inne skłonności spowodowały do wykształcenia się stosownych zachowań na drodze doboru naturalnego:
Rewolucja Rosyjska była niesamowitym wydarzeniem w historii ludzkości. Była to pierwsza zwycięska próba stworzenia świata bez eksploatacji i dominacji. Świata, w którym wszyscy są naprawdę równi. Próba zwycięska także w tym sensie, że nie została pokonana przez kontrrewolucję, w przeciwieństwie do takich wydarzeń jak Komuna Paryska czy Rewolucja San Domingo na Haiti. Niestety później poniosła porażkę. Nie sprostała własnym emancypacyjnym oczekiwaniom. Pomysł, który porwał tak wielu ludzi, obudził ich pragnienia i marzenia, nie polegał na pozbyciu się jednego rządu i wymianie go na inny. Nie chodziło o uwolnienie jednej części społeczeństwa, powiedzmy burżuazji czy heteroseksualnych mężczyzn. Chodziło o zniesienie wszelkiej dominacji, także dyskryminacji ze względu na płeć, rasę, religię i różnego rodzaju uprzedzeń lub form dominacji. Kto zatem cierpi z powodu obecnych warunków i dąży do lepszego świata, powinien być zainteresowany Rewolucją Rosyjską. Obejmuje to także tych, którzy walczą z homofobią, seksizmem, transfobią. [1]
W tym świetle widać wyraźnie, że znowu stajemy w obliczu bolszewickiego najazdu jak w 1920 roku.
III
Jeśli zaktywizuje się środowisko homoseksualistów niepopierających ideolo LGBT rewolucja wspomniana stanie pod znakiem zapytania. LGBT organizuje te różne marsze i są to występy objazdowe: ta sama ekipa jeździ po kraju. Kto im za bilety zwraca? Homosie przeciwstawiający się LGBT nie mogą natomiast liczyć na żadne dofinansowanie. Pojawienie się ich w przestrzeni publicznej odbierze jednak elgiebetecierzom monopol na reprezentowanie środowiska, na co nie mogą sobie pozwolić. Tu pójdzie więc główny atak.
Przypisy:
1. http://codziennikfeministyczny.pl/komunizm-dla-dzieci-milosc-rewolucja-rozmowa/
Kilka zdań wyjaśnienia:
1. Mam chwilowo dość kłapania bredni o niewyszkolonej załodze.
2. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Sasinie.
3. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Kaczafim wysyłającym brata.
Kwestie te są omówione po wielokroć i obecnie wypisywanie pierdół na te tematy szczególnie przez trolle w stylu Chirla, etc etc musi być traktowane jako wrzutki. Będę kasował bez ostrzeżenia.
4. Zabanowanych odbanuję jak mi przyjdzie ochota.
5. Maskirowce mówimy nie ale nie banujemy, przynajmniej na razie. Szczególnie nie banujemy Piko bo z A-Temem kto wie?
Jak jakiś troll chce dyskutować na w/w tematy to niech zrobi wpis u siebie.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka