Nieoczekiwanie furię szczepionkarzy wzbudza teza taka:
Można rozważać stosowanie tylko szczepionek na istniejące choroby, działających i, co najtrudniejsze, bez silnych skutków ubocznych.
Wniosek jest taki, że z jakiś przyczyn zależy im na stosowaniu szczepionek niedziałających i toksycznych. Czy jest on słuszny? Odwołam się tu do matematyki pojmowanej jako nauka i przywołam kwantyfikatory. Otóż szczepionkowcy stosują kwantyfikator duży, [1 ]czyli dla każdego... Jeśli tam jakaś jedna szczepionka na polio ma jakieś sukcesy to znaczy, że można wprowadzić dowolną szczepionka i będzie ona działać i będzie super i w ogóle. Skuteczność wynika z definicji.
Tymczasem afera z szczepionką na brodawczaka podważa sensowność tych działań. Brodawczak ma powodować raka szyjki macicy, przy czym nie każdy i nie tylko i w ogóle nie wiadomo jak. Pojawiają się doniesienia o silnych uszkodzeniach i chorobach, które powoduje owa szczepionka. Ale nie da się stwierdzić bezpośredniego związku przyczynowo-skutkowego z uwagi na niedoskonałość (dziadostwo) metod badawczych. Doniesienia o ośrodkach pomocy dla ofiar szczepionki rozchodzą się po necie. U nas mieli wprowadzić obowiązek ale się rozeszło. Geneza tego obowiązku jest mocno niejasna. Tj. opchnięcie szczepionek wartych miliardy czy tam setki milionów?
Widać wyraźnie, że trend dąży do równowagi: może tam to polio komuś pomogło, ale teraz wchodzą różne dziwne szczepionki które ewidentnie nie pomogą, a zaszkodzą. Słusznie prawi red. Ziemkiewicz, że chodzi o to....
"kiedy i przeciwko jakim chorobom lepiej szczepić, a kiedy lepiej nie. Z całą pewnością nie wszystkie szczepionki, które się dziś dzieciom podaje, służą uniknięciu zagrożenia epidemicznego, i nie wszystkie są bezpieczne. Z całą pewnością lobbing koncernów medycznych idzie za daleko, a medycy, którzy agitując za szczepionkami są jednocześnie na garnuszku tychże koncernów, a takich jest większość, z całą pewnością nie mają moralnego prawa przedstawiać się jako bezstronni eksperci. A ponieważ to robią - nie ma się co dziwić, że ich pouczenia są tym bardziej odrzucane, im więcej w nich pogardy i wynoszenia się ponad "ciemnotę i zacofanie"."
Jeszcze 2 takie brodawczaki i szkody zaczną powoli dorównywać korzyściom. I nie ma obowiązku czekania z krytyką, ąz się zawali. Można od razu.
II
Jak już pisałem badania nad szczepionkami wyglądają tak, że coś tam dłubią i dopiero jak puszczą szczepionkę w lud to się okazuje, co i jak. Borelioza sfalsyfikowała dopuszczanie szczepionek, bo przeszła przez cały cykl i dopiero zastosowanie na żywym społeczeństwie pokazało, że się nie nadaje. A ponieważ szczepionkowcy podszywają się pod bezstronne autorytety społeczne zaufanie do nich maleje. Prezentują też często niski poziom intelektualny, pozwalający jedynie na wyzwiska i jałowe urągania. Tak o koryto swoje walczą? Pojawia się też wątek korupcji, np tu:
https://youtu.be/obr6UqP3fqo?t=737
Szczepionkowcy nie próbują reagować, postulując choćby podstawowe działania antykorupcyjne: regularne badania na wykrywaczy kłamstw, kontrola kont i przepływów finansowych, monitorowanie rozmów decydentów szczepionkowych.
III
Ziemkiewicz czy tam Warzecha słusznie podnoszą kwestię arogancji, ale nie doceniają jej przyczyn. Podstawową jest długoletni negatywny dobór do tzw elit (pojmowanych technicznie), przez co są one głupsze niż reszta społeczeństwa. Ale mamy też tu uprzedzenia rasowe, tj. pogardę dla - jak to mawia red. Michalkiewicz - mniej wartościowego narodu tubylczego. Pora zatem przywołać koncepcję cywilizacji prof. Feliksa Konecznego. Cywilizację żydowska cechuje bowiem m. i. gromadność, aprioryzm i mechaniczność. I te cechy wyraźnie widać w sposobie traktowania szczepień dzisiaj,
Przypisy:
1 - Użyć trzeba kwantyfikatora małego, czyli istnieje.... Może istnieją jakieś działające szczepionki, które pomagają?
Kilka zdań wyjaśnienia:
1. Mam chwilowo dość kłapania bredni o niewyszkolonej załodze.
2. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Sasinie.
3. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Kaczafim wysyłającym brata.
Kwestie te są omówione po wielokroć i obecnie wypisywanie pierdół na te tematy szczególnie przez trolle w stylu Chirla, etc etc musi być traktowane jako wrzutki. Będę kasował bez ostrzeżenia.
4. Zabanowanych odbanuję jak mi przyjdzie ochota.
5. Maskirowce mówimy nie ale nie banujemy, przynajmniej na razie. Szczególnie nie banujemy Piko bo z A-Temem kto wie?
Jak jakiś troll chce dyskutować na w/w tematy to niech zrobi wpis u siebie.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości