I Jest zamek w Bieszczadach!
Wyjaśniło się trochę, o co chodzi ekologistom. Otóż jest zamek w Bieszczadach, ale nie na szczycie tylko w Mucznem. Dawny hotel rządowy po remoncie wygląda tak:
tyle, że każdy może tam przyjechać i zamieszkać, zarezerwujesz se pokój, zapłacisz i jesteś. Samochodem trzeba dojechać albo motorem bo daleko jest od przystanków komunikacji zbiorowej. I żubry tam se łażą po okolicy. Cała budowla jest w gestii Nadleśnictwa Stuposiany, a owe ekologisty domagają się likwidacji owego nadleśnictwa, czyli ktoś przy okazji chce se sprywatyzować Muczne. I stąd mamy kwiki o rozmiarach pomnikowych i inne takie. Tyle na temat bo o obozie ekologistów nie wspomną. Że tam erozje powoduje i zanieczyszczenie potoka. Szperajcie se po necie.
II Wariant siłowy
Nie wspominałem, że to w publicystyce Wyborczej obecny był wariant siłowy. Że niby siłą obalą Kaczora. No to mają swoją siłę: Ruda z KOD dostała w trąbę i już. Czy wyciągną wnioski? Wątpię.
III
Perspektywa tryumfu PiS w zbliżających się czwórwyborach jest coraz bardziej realna, ale dalej kompletnie niesamowita. Tryumf ten osłabi obóz podległościowy i spowoduje powstanie debaty politycznej w obozie niepodległościowym. Podległościowcy zostaną zepchnięci za margines z jednej strony a z drugiej PiS zabłyśnie swoimi pomysłami. Z trzeciej strony osłabienie kompradorszczyzny sprawi, że merytoryczna krytyka posunięć kaczystów zacznie się przebijać. Powstanie przestrzeń dla realnej prawicy, która upasie się na krytyce zielonych stref zakazujących wjazdu do centrum miast. Rowerami tam nie będzie można wjeżdżać, a autami tylko za opłatą. Opłata będzie mogła być pobierana tylko w godzinach 9-17 czyli wieczorem nie wjedziesz.
Ja tu nie chcę zapeszać, ale w Warszawie Jaki nieoczekiwanie ma szansę. W Krakowie Majchrowskiego poparło PO czyli Wassermann ma szansę. W sejmikach może PiS pokona koalicję PO-SLD-PSL. Na razie o tym tyle bo co będzie to będzie i po wyborach będziem nad tym dumać. A dzięki temu wpisowi będę mógł powiedzieć:"a nie mówiłem".
Na zdjęciu: Małgorzata Wassermann. Czy zakończy rządy Jacka Majchrowskiego?
Kilka zdań wyjaśnienia:
1. Mam chwilowo dość kłapania bredni o niewyszkolonej załodze.
2. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Sasinie.
3. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Kaczafim wysyłającym brata.
Kwestie te są omówione po wielokroć i obecnie wypisywanie pierdół na te tematy szczególnie przez trolle w stylu Chirla, etc etc musi być traktowane jako wrzutki. Będę kasował bez ostrzeżenia.
4. Zabanowanych odbanuję jak mi przyjdzie ochota.
5. Maskirowce mówimy nie ale nie banujemy, przynajmniej na razie. Szczególnie nie banujemy Piko bo z A-Temem kto wie?
Jak jakiś troll chce dyskutować na w/w tematy to niech zrobi wpis u siebie.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka