Smok Eustachy Smok Eustachy
802
BLOG

Akolita. Gwiezdne Wojny w obliczu wokizmu

Smok Eustachy Smok Eustachy Popkultura Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Ja to bym chciał wiedzieć, czy faktycznie Moc chciała, żeby Osha została padawanką Sola. I czy zrobiło się wspomnianej Mocy smutno. Bo się porypało. Ten detal ma pewne znaczenie. Jeśli Sol się odkleił to mamy jego winę, a jeśli nie to nie. Trynity mówi mu, że wmawia innym swoje oczekiwania, ale widzimy, że jednak ma rację w przypadku Torbina, który chce do domu.

No to teraz o wokiźmie, który ponoć nie istnieje. Być może nie istnieje, ale jego objawy są widoczne w Akolicie. Jak już pisałem biali mężczyźni pełnią funkcję kułaków, burżujów i wrogów ludu. Czyli są neokułakami. Myślałem, że Sol będzie pozytywny, bo jest z Azji. Ale nie. Sol jest negatywny i pełni funkcję złola. Wszystko to jego wina. Tak mówi serial, ale pokazuje co innego. Serial pokazuje nam neorewolucyjne rozumienie dobra i zła, co jest cenne poznawczo, do tej pory nie wypuszczali się na taką skalę. Mamy tu następny etap wyraźnie z następną tego etapu mądrością. Poniżej przedstawiam kilka zagadnień, których powiązanie z wokizmem powinno być rozważone, zbadane, ocenione i sklasyfikowane:

image

- Sol zachowuje się jak kobieta urządzająca awanturę mężowi, bo się jej przyśniło, że ją zdradził. I się czuje zdradzona. Prowadzi dyskurs oparty na uczuciach i emocjach, co jest celowym zabiegiem. Bo on powinien być racjonalny a Trynity (w serialu nosząca miano Indary) emocjonalna.

- biały mężczyzna może być co najwyżej przestępcą albo idiotą, nie może być jednym z głównych bohaterów. Zasada reprezentacji (diversity) zastosowaną tu jest. Biali pełnią funkcję dawnych kułaków (rekapituluję).

- Ciemna Strona Mocy nie jest w Akolicie złem, a równoprawną opcją do wyboru, przeto mamy zatartą granicę między dobrem a złem. Serial ociepla wizerunek zła, czyli dark sajda. Wszelakie podobieństwa do  LaVeya,  Biblii Szatana etc. są tu pożądane. Piekne nawiązania do chrześcijaństwa, Narni itp. W Ahsoce nie wywołały należytego entuzjazmu to macie,

- Sol pokonuje Qimira coś ze 3 razy w całym serialu, ale nic z tego nie wynika, bo o wyniku walki decyduje ględzenie, czyli opowiadanie różnych historii,

- opowieści szołranerki, że serial to najbardziej gejowskie Gwiezdne Wojny,

image

- Osha zobaczyła fujarę Qimira i przeszła na Ciemną Stronę. Na Zachodzie jest ten wątek rozpoznany jako 50 Twarzy graja, a u nas powinniśmy raczej mówić o 365 dniach, gdzie dziewczę jest przetrzymywane przez mafiaza i zakochuje się w nim. Mamy tu zjawisko mrocznej triady, czyli zespołu trzech cech: narcyzm, makiawelizm, psychopatia. Osoba szczycąca się nimi postrzegana jest podświadomie przez kobiety jako atrakcyjna. I mamy Qimira, który pasuje tu idealnie.

- Dziewczynki są za małe na decyzję o swej przyszłości. Mają 9 lat zaledwie. Słusznie zauważa ten problem Drwal Rębajło. Tymczasem środowiska LGBT nie rozumieją powszechnie specyfiki dziecięctwa, co wychodzi przy okazji tranzycji, wchodzenia do szkół z przekazem itp. Psychologowie rozwojowi są sterroryzowani w realu. Dziecko to nie jest mały dorosły. Dziecko jest dzieckiem. Jakby Osha miała 15 lat to już prędzej. A tu decyduje się opuścić rodzinę na zawsze? Za pięć dni się jej odmieni i co?

- idea dwóch matek i dzieci bez udziału mężczyzny.

image

Mamy tu widoczne pojmowanie dobra i zła przez środowisko twórcze. Środowisko tworzące Akolitę, który pokazuje doświadczenia seksualne szołranerki. Rozumienie to jest specyficzne, że się tak wyrażę nieklasyczne. 

Poprzedni wpis na ten temat:

https://www.salon24.pl/u/smocze-opary/1389404,co-innego-widze-co-innego-slysze

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj1 Obserwuj notkę

Kilka zdań wyjaśnienia: 1. Mam chwilowo dość kłapania bredni o niewyszkolonej załodze. 2. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Sasinie. 3. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Kaczafim wysyłającym brata. Kwestie te są omówione po wielokroć i obecnie wypisywanie pierdół na te tematy szczególnie przez trolle w stylu Chirla, etc etc musi być traktowane jako wrzutki. Będę kasował bez ostrzeżenia. 4. Zabanowanych odbanuję jak mi przyjdzie ochota. 5. Maskirowce mówimy nie ale nie banujemy, przynajmniej na razie. Szczególnie nie banujemy Piko bo z A-Temem kto wie? Jak jakiś troll chce dyskutować na w/w tematy to niech zrobi wpis u siebie.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Kultura