Orlińskiego hejt Agory

Znamienity były najważniejszy thinktank lewicy blog ekskursje.pl zamieścił materiał »Trupy w szafach« o przyczynach kryzysu Wyborczej. Tj Wojciech Orliński zamieścił. Prowadzi on bowiem tego bloga, który to blog gromadził rozmaitych lewaków, którzy tworzyli środowisko rozkminiające. Orliński (dalej WO) utracił jednak swój prymat intelektualny na rzecz Dwóch Lewych Rąk (DLR), czyli Dymka i Giełzaka. Weszli oni bowiem w nowsze medium, czyli w Youtube weszli. Tworzą tam swój kanał, trafiają w oczekiwania widowni i wyciągają przez to 40 000zł na samym Patronite. A gdzie reklamy do tego? Zauważcie, że są to ludzie dialogu. Zaprosili nawet Bosaka do swojego programu. Dymek prowadzi audycję razem z Warzechą, Giełzak był u Stanowskiego w Kanale Zero razem z Ziemkiewiczem itp. Czasy się zmieniły i obczaiły DLR zmianę klimatu: pojawiła się grupa ludzi zmęczona bańkami i wykluczaniem. Oczekuje ona dyskusji na pewnym poziomie.

WO natomiast udzielał się na tzw niusach (news), w grupie pl..comp.os.advocacy (pcoa)ale w pewnej chwili oświadczył, że zakłada bloga i tam się przenosi. Na swoim blogu powycinał kogo się dało, na pcoa był bowiem obiektem nieustającej krytyki. Tezy, które wysnuwał jako makówkarz były bowiem bezsensowne. Podobnie dygresje:

https://groups.google.com/g/pl.comp.os.advocacy/c/vaK2ZcbMnYM/m/E2gAxi1LLMwJ

Przejście na bloga umożliwiło WO stworzenie sekty, która ulegać zaczęła kolapsowi (zapadaniu się). Przecież nawet Awal poleciał. Ale jakieś środowisko komcionautów tam jest i coś tam rozkminiają po swojemu.

Ale ad rem:

WO koncentruje się w opisie na rozdzieleniu redakcji wyborcza.pl i gazeta.pl, niewątpliwie niefortunnym. Ale czy mogło owe rozdzielenie przynieść tak katastrofalny efekt? Sam Michnik przyznał, że PiS odciął ich od cyca i to miało wpływ. W każdym bądź zrazie mamy tu ich sposób myślenia, czyli postrzegania rzeczywistości. Ale oto pierwszy komentarz brzmi:

A właściwie to czemu uogólnione Wielomskie i OdRzeczy propagują mit wszechwładnej Wyborczej?

Tak- oni postrzegają się jako bidulki bez znaczenia. Zaskakujące? Ale mimo wszystko spodziewałbym się, że pojawi się tu problem akcji na Kanał Zero Stanowskiego. Wyborcza tu zaistniała w percepcji młodego pokolenia jako symbol obciachu i kanciarstwa. Ale nie ma słowa o tym. Tj. może jest gdzieś w komciach, obecnie dobiłem do setnego i ni ma. Wyszukiwarka nic nie znajduje. Aby się zorientować w zarzutach wystarczy obejrzeć 2 audycje Stanowskiego i trzecią z Ziemkiewiczem - czołowym agoralogiem RP. Nie trzeba czytać książek i innych takich. Pełna kultura obrazkowa. A ci nie. Jak jest jakiś temat to oni dookoła a nie w sedno. I potem się dziw że Lewe Ręce święcą tryumfy.

Mamy tam oskarżenia o wykończenie Czasu reklamami. Mamy koncesję dla TVN, mamy oskarżenie o wykończenie RTL7. Różne tam takie o których mogliby coś powiedzieć. Ale nie. Mamy wreszcie paszkwil na Stanowskiego: wysyłanie różnych maili mających zastraszyć reklamodawców, produkowanie ściemy na łamy itp. Teraz Agora jest w stadium upadku i nie przeszło, ale powstaje pytanie: ile różnych działalności wykończyli kiedyś w ten sposób? Ile reklam wymusili? O to są głównie podejrzewani. Orliński pisze zaś o prezydentach. Może z prezydentami im nie szło ale na poziomie ministra nawet-nawet. W komentarzach wpisujcie dalsze zarzuty, poza wykańczaniem działalności nieuzgadnianej. Bo ten już jest.

WO ogarnia natomiast kwestię sukcesu Ziemkiewicza. Nie kuma jednak, że RAZ przeniósł się w sferę publicystyki i tu swe nowe książki sytuuje. Publicystyka się po prostu lepiej sprzedaje niż fantastyka i pisząc fantastykę ma wrażenie, że okrada własne dzieci. Tak powiedział. O słynnym pozwie Michnika też nie ma słowa. Dostrzega też WO pewne plusy rządów Kaczora, co stawia go w jednym rzędzie z Galopującym Majorem, którego wyskoki są powszechnie znane.

Podsumowując: WO zakładaj kanał na Jutupce i Patronite i nie narzekaj, że wyjazd do Anglii poza zasięgiem. Brak koncentratu na sednie jest natomiast typowy dla środowiska i nie powinien dziwić. Podobnie sekta i kollaps. Do filmu Marysi się odnieś.

WO myśli, że se robię jaja pisząc, że jest czołowym thinktankiem itp. Ja jednak poważnie to piszę, bo tak myślę doceniając jego znaczenie nieszczęsne. 

PS: Dwie Lewe Ręce się zadeklarowały natomiast jako niepodległościowcy, sójka im w bok. Ma być debata Giełzaka z Ziemkiewiczem, powstała między nimi bowiem różnica zdań poważna. A tu macie linka:

https://ekskursje.pl/2024/05/trupy-w-szafach/

A tu przypomnienia afery z Marysią:

https://www.salon24.pl/u/smocze-opary/1368170,o-wyborczej-redpilowo