Ostatnio poruszyła się akcja w sprawie hejtu, w sensie żeby nie czynić. Co ciekawe nie czynią jej osobniki dotknięte hejtem w sposób szczególny, jak Rafał Ziemkiewicz, Jaok z pyta.pl czy Łukasz Warzecha, lewicowy publicysta Rafał Otoka-Frąckiewicz. Że nie wspomnę o Januszu Korwin-Mikke, który jest tu osobną instytucją hejtowaną. Problem podnieśli Dawid Myśliwiec. Tomasz Rożek i Jakub Wiech. Przy czym Uwaga! Naukowy Bełkot spuścił trochę z tonu nagrywając drugi film na temat. Nie odnosi się jednak do podstawowych zarzutów, że działali wspónie i w porozumieniu niejawnym. Nawet podział ról mają bo on odgrywa biedaczysko nieszczęsne a Hałabała pisze pozwy. Pierwsze ich filmy zostały zmiażdżone wystarczająco, dlatego skupie się na tym czwartym filmie, pierwszym z nowej serii. Uwaga! Naukowy Bełkot mówi, że kaski żadnej nie wziął. On może nie ale jakaś fundacja?
Teza, że Jutub i Tłiter są ich miejscem pracy jest tak fałszywa, że się to w pale nie mieści. Ich miejscem pracy jest pokój czy jakaś sala, gdzie nagrywają. Relacje w pracy to relacja z jakimś operatorem kamery, czy innymi ludzmi z którymi mają umowę i im płacą. Albo płaci im kto inny, ten sam kto płaci występujacym przed kamerą. Rozumiecie o co mi chodzi? Nie chcę wchodzić w dialektyzmy, że któryś tam nie płaci operatorowi, tylko firma płaci itp. Wiadomo, że w miejscu pracy mogą być osoby zatrudniane przez różne podmioty i robiące różne rzeczy. Nawet fizycznie w jednym miejscu nie muszą być fizycznie. W każdym razie widzowie i komentatorzy nie pozostają w stosunku pracy i pokrewnym z Myśliwcem i on im nie płaci za czynności.
Jest tak, jakby powiedzieć że miejscem pracy prezentera telewizyjnego jest każde miejsce, gdzie oglądają telewizję. Miejsce pracy redaktora gazety to każde miejsce, gdzie ktoś rzeczoną gazetę czyta? Nie można być aż tak głupim żeby tego nie rozumieć dlatego zła wola tu musi być.
Mamy tu przykład inżynierii społecznej, czyli zmiany postrzegania zjawisk w społeczeństwie. Obserwujemy pierwszy etap, czyli pokazanie ofiary. Ofiara i jej łkanie ma strollować społeczeństwo, że jest pokrzywdzona bo jest ofiarą. Przykładem niech będzie Joanna od żelka itp. Przy czym często ofiara jest wykreowana sztucznie i zjawisko nie dotyka jej, albo w znikomym stopniu. Kierownik Jeziora na ten przykład konfrontował się z hejterstwem twarzą w twarz na żywca w realu. A ci co? Jak już widzimy ofiarę to pojawia się postulat. Sposób zaradzenia jej niedoli. W tym wypadku wprowadzenie elektronicznej regulacji unijnej dowodowej osobistej. Bez podania numeru nie będzie można nigdzie założyć konta i w ogóle nic. Dzięki czemu nie będzie można prostować ściemy, jaką nam wciskają bo prawdomówców się zablokuje totalnie jako hejterów.
Czym jest zatem ów hejt? W pierwszym etapie wyciągają jakieś straszliwe przykłady, jak werbalne obcinanie języka sekatorem, nie o to jednak chodzi. Cennych wskazówek dostarcza pozew Hałabały. Otóż Hałabała pozwał Otokieła i tam w tym pozwie jest prawdziwy sens przeprowadzonych działań. Np to:
Mam nadzieję, że pozew zostanie upubliczniony bo tak naprawdę chodzi o zakneblowanie pokazujących prawdziwe oblicze GLOBCia.
Mamy też mroczną stronę działalności Hałabały, który uprawia hejt wyzywając ludzi od denialistów klimatycznych. Próbował wywalić z roboty Zbója Kroćpoka, za puszczenie dzieciom w szkole filmu o manipulacjach prognozami pogody. Próbował wywalić Grzegorza Chociana z Państwowej Rady Ochrony Przyrody. I w tym kontekście trzeba rozpatrzeć strumień wyzwisk pod jego adresem. Jeśli takiej działalności nie zakażemy a skupimy się tylko na hejcie to coś jest z nami nie tak.
Uwaga! Naukowy Bełkot wycofuje się z całej akcji mówiąc rozwlekle, że on tylko o Jutubie się wypowiadał, że nie ma mechanizmów. Otóż ma. Duży hejt może być przy okazji dużych zasięgów, a te dają kasiorę. Niech zatrudni więc moderatora, który wpisy będzie kasował i Uwaga! Naukowy Bełkot nie będzie ich widział i nie będzie ich czytał. I niech nie biadoli, bo jakoś Korwin Krul i Zimniak nie biadolą. Do Tuska niech idzie żeby zobligował policję do łapania hejterów. W ten sposób elektorat Tuska na tyle stopnieje, że PiS wygra następne wybory.
Na zakończenie liczne linki, m. i. Kierownik Jeziora komentuje sprawę pisemnie:
https://twitter.com/WolnoscO/status/1726955641896632485
https://www.salon24.pl/u/lukaszwarzecha/1340253,zale-mysliwca-rozka-i-krasnala-przypadek
https://twitter.com/rafalhubert/status/1726892483735425396
https://twitter.com/GChocian/status/1727029915466494009
https://youtu.be/k3KFza3CCPw?si=7iSMCDXy6ypwxZrv
https://youtu.be/KKQdAgqPD_Y?si=yc99Zb08oy0REw6W
Na fotce: Jakub Wiech, żródło: Internet.
Kilka zdań wyjaśnienia:
1. Mam chwilowo dość kłapania bredni o niewyszkolonej załodze.
2. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Sasinie.
3. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Kaczafim wysyłającym brata.
Kwestie te są omówione po wielokroć i obecnie wypisywanie pierdół na te tematy szczególnie przez trolle w stylu Chirla, etc etc musi być traktowane jako wrzutki. Będę kasował bez ostrzeżenia.
4. Zabanowanych odbanuję jak mi przyjdzie ochota.
5. Maskirowce mówimy nie ale nie banujemy, przynajmniej na razie. Szczególnie nie banujemy Piko bo z A-Temem kto wie?
Jak jakiś troll chce dyskutować na w/w tematy to niech zrobi wpis u siebie.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo