Ostatnio debata wokół Armii Nowego Wzoru Przybrała na sile. Oto ukazała się na Jutupce wypowiedź Jacka Bartosiaka w której odnosi się on do tłitów Krzysztofa Wojczala. Ten z kolei zamieścił też swą refleksję. Miałem tu robić analizę ale tak mnie zmęczyło oglądanie enuncjacji Wojczala że po 22 minutach zapuściłem se 3 odcinek Andora. Głównym problemem Andora jest jego amerykańskość: wszystko robią tak jak w USA. Drugim problemem są retrospekcje a 3 ciemność. Wojczal zaś epatuje strumieniem świadomości którego nie da się słuchać. Nie ma tu ani idei przewodniej, ani analizy, ani syntezy. Z kolei Wolski z Kamizelą kompletnie się odklejają po staremu komentując zakup samolotów FA-50. Nie rozumieją ani funkcji tego samolotu, ani przyczyn jego zakupu. Ani sensu tego zakupu ani logiki. Nic kompletnie nie rozumieją.
[Przedstawiam nowy mix TikToków z wojny]
https://www.cda.pl/video/12020814b4
Jarosław Kaczyński z kolei w końcu doczytał mojego bloga: słyszałem w reżimowej TV, uwolnionej z jarzma Jacka Kurskiego, jak komentował taktykę medialną totalnych: ich nawijka o demokracji to wprost kontynuacja propagandy PRL która określała się mianem sił demokratycznych, np Blok Demokratyczny w 1947 roku to kto to był? Piszę o tym od lat, a te enuncjacje Kaczora w oczywistym sposób są słuszne.
Zostaje zatem Bartosiak i jego wywód, który trwa tylko niecałą godzinę i jest konkretny. Co on tam zatem nawywijał?
Zasadniczą tezą jest konieczność oparcia się o Artykuł 5. Ani Wojczal, ani Wolski się ni odnoszą do tego założenia. Wolski jest kompletnie odklejony i opowiada o jakimś NATO i jego działaniach. W reakcji przedstawiam po raz kolejny obraz sytuacji: nie żadne NATO działa tylko kilka zainteresowanych krajów: My (ale bez totalnych), USA, Anglia i inne kraje regionu naszego. Drugim obozem są Niemcy, Francja, Hiszpania etc. Te kraje mają jak widać sztamę z Rosją i dlatego starają się działać na jej korzyść w miarę możliwości. I tu też zaliczamy totalnych: starania aby opóźnić sankcje, uczynić je jak najmniej dotkliwymi, wyjątki żeby były.Podobnie dostawy uzbrojenia: jak najmniej, jak najpóźniej itp. Kto jeszcze pamięta obietnice 5000 hełmów i szpitali polowych? Kto pamięta brytyjskie Herculesy omijające Niemcy w drodze na Ukrainę? Podobnie postulat zachowania jedności z UE oznacza, że mamy trzymać mordę w kuble i robić co nam Scholz każe, czyli nic. Dlatego Ukraina się utrzymała bo PiS robił Unii wbrew. I dobrze by było aby funkcjonariusze pisoscy przypominali na każdym kroku te fakty. O Zełenski pojechał po Niemcach:
https://twitter.com/Buckarobanza/status/1573045446406447106
Po tej dygresji wracam do Bartosiaka:
Armia Nowego Wzoru opiera się na konieczności oparcia się o Artykuł 5, przy czym przypominam że nie zakłada on żadnej akcji sojuszniczej wprost. Nie zakłada akcji zbrojnej. Jak uznają, że wystarczy malowanie kredkami to będą malować kredkami, o czym pisałem:
https://www.salon24.pl/u/smocze-opary/1212087,artykul-5
Bartosiak wskazuje natomiast słusznie, że pomogą nam jeżeli sami się pokażemy. Jeśli się złożymy w tydzień to nikt się nie ruszy. Niemcy i Francja mają po 300 czołgów i nie mają czym. Niemcy mają 80 Panzerhaubic 2000 jeszcze. Dalej mamy rolę USA: była mowa o różnych konstelacjach z Rosją ale obecnie największy problem to groźba wojny na Dalekim Wschodzie (Tajwan): w wypadku tej wojny USA nie dadzą rady na 2 fronty po prostu. Wolski tego nie uwzględnia a Wojczal to nie wiem bo odpadłem w 22 minucie.
Ale OK: nikt nie dyskutuje o Artykule 5. Może w ogóle powinniśmy odejść od niego i radzić sobie sami? Razem z Ukrainą damy radę. Trzymanie się Artykułu 5 oznacza, że musimy poczekać aż Rosja na nas napadnie. W innym razie nie wchodzi on w życie. Czyli nasze wojska muszą być oddalone od granicy: Rosja ma swobodę wyboru miejsca i czasu ataku. Czyli tak się musimy ustawić, żeby nie mogli nas załatwić pierwszym strzałem. Nie rozumie tego Cezary Gmyz. NATO miało 2 cele: obrona przed ZSRS raz i trzymanie za mordę armii niemieckiej dwa. Po II Wojnie bali się że Niemcom odbije, ale pozwolili im na budowę Bundeswehry, ale NATO miało ją kontrolować. Ma ona sztab generalny? Po upadku ZSRS NATO istniało siłą rozpędu bo podstawowy cel się rozmył. Teraz nie ma wspólnoty interesów w NATO co powoduje brak woli realizacji postanowień.
Dalej mamy finansowanie: ANW zakłada wydatki wojskowe na poziomie 2% budżetu co powoduje konieczność ustalenia priorytetów. Z czegoś trzeba zrezygnować. Nie jest też tak, że jak wszystko będzie priorytetem to wszystko zostanie zrealizowane priorytetowo. Obecne plany to jest nawet 5% więc inna rozmowa jest. Inne planowanie. Np. teraz te fregaty Miecznik przechodzą chociaż 8 miliardów złotych utopione w tych okrętach zamiast w rakietach przeciwpancernych, artylerii, rakietach przeciwlotniczych mogło przesądzić sprawę.
Amerykanie to by chcieli abyśmy byli zdolni do dania sobie rady samodzielnie przy jedynie wsparciu satelitarnym, AWACSowym i lotniczym.
II
Ukraińcy przyjęli na klatę parę tysięcy rakiet balistycznych i manewrujących ruskich i dalej walczą. Nie stać nas na wszystko i obrona przeciw rakietom balistycznym jest najmniej ważna. (priorytety). Obrona punktowa najważniejszych centrów jak Kraków jedynie. Musimy wytrzymać manewr i go zniszczyć, toczyć pojedynek artyleryjsko-rakietowy. Do obrony wybrzeża wystarczą rakiety i nieduże jednostki. (Do zadań pokojowych by wystarczyły 2 fregaty poaustraliskie Adelajdy za 10% ceny Mieczników - na marginesie). Koła to koła a gąsienice to gąsienice. Istotna jest przewaga informacyjna a siły pancerne używane są w mniejszych grupach, inaczej niż wcześniej. 18 Dywizja w strefie śmierci ma być gąsienicowa, natomiast czołg ma działać przeciw celom rozpoznanym przez inne środki bojowe, jak drony. Obrona przeciwlotnicza Polski jest słabsza niż Ukrainy. Rola lotnictwa niewielka, jak się uda przepędzać lotnictwo radzieckie to będzie sukces. F-15. Małe armie zawodowe a nie wielki pobór. Niskie zagęszczenie. Jeśli wygrywamy, ludzie widzę że politycy dają radę to pobór może być wykonany. Strefa nękania i strefa śmierci - tak wyglądała obrona Kijowa. rajd ruski służy do oddzielania ich od logistyki i artylerii. Na wojnie ludzie giną. Rosja uzyska efekt zaskoczenia. Widzisz wojska ale myślisz, że intencja jest inna. Samodzielna obrona przez 2 tygodnie i Rosja jest zdolna do prowadzenia operacji przez 2 tygodnie. Strategia nuklearna? Zdolności kosmiczne? Wychowywanie nowego oficera ANW. Ludzie są skoncentrowani na kwestiach jaka lufa czołgu, jakie buty, jaki karabin? Konieczna dyskusja o zdolnościach i morale.
Ruska mobilizacja pułapką strategiczną. Nie ma systemu milutinowskiego. Zwiększy ona pomoc zachodnią dla Ukrainy. Wraz z zakupami tworzy się redystrybucja która tworzy strefy wpływu dlatego nie myślą o strategii. Mapy mentalne (?!?).
Obrona Kijowa wg schematu ANW. Grupy lekkiej piechoty, Rosjanie nie wchodzą do węzłów komunikacyjnych, dominacja świadomościowa, zaangażowanie, amorficzne systemy dowodzenia, motywacja, sovieciarze mieli za mało wojska i logistyki kołowej. Oficerowie znali ogólny plan obrony.
https://youtu.be/SgbaqIyhViY
https://youtu.be/eh9-q3ezWuw
https://youtu.be/I2kX2xQZpJA
Nowy Wojczal:
https://youtu.be/bT-Xb8bac7o
jeszcze nie słuchałem.
Kilka zdań wyjaśnienia:
1. Mam chwilowo dość kłapania bredni o niewyszkolonej załodze.
2. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Sasinie.
3. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Kaczafim wysyłającym brata.
Kwestie te są omówione po wielokroć i obecnie wypisywanie pierdół na te tematy szczególnie przez trolle w stylu Chirla, etc etc musi być traktowane jako wrzutki. Będę kasował bez ostrzeżenia.
4. Zabanowanych odbanuję jak mi przyjdzie ochota.
5. Maskirowce mówimy nie ale nie banujemy, przynajmniej na razie. Szczególnie nie banujemy Piko bo z A-Temem kto wie?
Jak jakiś troll chce dyskutować na w/w tematy to niech zrobi wpis u siebie.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
