Wyborcza stosowała doktrynę wykluczania i słabo na niej wyszła. Wycinanie innych poglądów, nierzadko słusznych, doprowadziło do wyjałowienia totalnego ich środowiska i ograniczeniu debaty do miotania obelg pod adresem. Niestety obecnie to Putin wyzywa od faszystów i oni podobnie urągając. są jak Putin. Trochę się zaplątali w tej swej dialektyce. Piszę o tym bo odsłuchałem słynną audycję z red. Lisickim, Rolą, Sumlińskim i innymi na wRealu24. Najpierw samo wRealu24 zablokowało ten film a potem spadł cały kanał. Rozszerzając ostatnie wyjaśnienia zauważam że wspominany kompromis dalej jest lakoniczny.
Red. Lisicki idzie typową drogą pseudointelektualną: Ruscy dostają jakieś konkrety, np. Donbas i Krym. W zamian za to ruscy obiecają że już nie będą i że będą grzeczni. Taki jest dil którym epatuje red. Lisicki. Oczywiście w dogodnym momencie zaczną znowu. To jest taka filozofia.
Co tam jeszcze było ciekawego? Red. Warzecha się wypowiada o wysłaniu szrotu posowieckiego na Ukrainę. Nie docenia szansy która się otwiera. Przywołuję tu wypowiedź posła Lewicy, który przyznaje się do pomyłki i stara się przedstawić Lewicę jako ugrupowanie nie do końca popierniczone:
– Jako Lewica pracowaliśmy nad ustawą o obronie ojczyzny. Tam były też zapisy mówiące m.in. o dobrowolnej zasadniczej służbie wojskowej i muszę przyznać, że jak najbardziej podpisujemy się pod tym. (...) Uważamy, że młodzi ludzie, którzy chcą związać swoje życie z wojskiem mogą przystępować do tej służby – powiedział Marcin Kulasek.
Sekretarz generalny Nowej Lewicy przyznał, że wiele w postrzeganiu obronności i polityki wschodniej Polski zmieniła rosyjska agresja zbrojna na terytorium Ukrainy. – Musieliśmy zweryfikować swoje podejście do bezpieczeństwa. Kiedyś mówiliśmy, że nie ma sensu wydawać tyle pieniędzy na wojsko, a dziś wiemy już, że się myliliśmy. W obecnej sytuacji jednogłośnie cała opozycja, jak i koalicja rządząca zagłosowaliśmy za ustawą o obronie ojczyzny. Mówię o konstruktywnej opozycji, która zrobiła to dla naszych obywateli – wskazał.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/wiemy-że-się-myliliśmy-poseł-lewicy-musieliśmy-zweryfikować-podejście/ar-AA10GjwF
Pod naporem faktów i wydarzeń pękli trochę i to jest okazja dla nas. Platforma zostaje na arenie politycznej nieco osamotniona ze swoimi wrzaskami. A jej heroldowie wygłupiają się w mediach.
Porozmawiajmy więc o interesach w języku korzyści: po pierwsze nie możemy dopuścić do zajęcia Ukrainy przez Rosję. Wyjście ruskich na linię Bugu jest dla nas katastrofą strategiczną. Wiele musimy poświęcić żeby nie dopuścić do tego. Jakoś nikt nie chce przedstawić koncepcji ile możemy poświęcić a kiedy trzeba będzie odpuścić? Gdyby Ukraina się złożyła to by była inna sytuacja i nie mielibyśmy wyjścia ale skoro się bronią to musimy wykorzystać szansę. Przypominam że tylko Kraby są nowoczesną bronią przekazaną Ukrainie a reszta jest poradziecka. Tak więc red. Łukasz Warzecha jest niepoważny bo wykorzystujemy uwikłanie sovietu na Ukrainie. Nasz sprzęt dodatkowo osłabia bolszewię niszcząc jej sprzęt i siłę żywą. Dodatkowo mamy impuls do zakupów likwidujących 30-letnie zaniedbania takich osobników jak Komorowski, Klich, Sikorski, Siemoniak i wcześniejszych. Mamy dodatkowe wojska USA na granicy na razie.
II
Mamy też ekonomię. Owszem, część problemów wynika z pandemii i błędnej polityki pisiorskiej w tym okresie. Ale Rosja dołożyła sporo od siebie wprowadzając liczne fluktuacje związane z gazem ziemnym, ropą i węglem. Nie zauważają tych inklinacji tamtejsi wypowiadacze. W ogóle kwestia Rosji jako zagrożenia dla nich nie istnieje. Jeden tam opowiada że Ukraina nie wygrywa. To co? Moskwa ich zajęła w 4 dni. Ukraina już wygrała tylko pozostaje kwestia wielkości tego zwycięstwa. Utrzymała się i skonsolidowała. Co jak widać wzbudza furię.
Podobnie furię wzbudza historia, czyli podkreślenie tezy że ruscy wjechali na Ukrainę w 2014 roku. A dlaczego? Tu mamy pole do popisu.
Nie mam siły do nich. Nie dociera nawet że w jednej chwili nasze możliwości zakupy nowego uzbrojenia wzrosły 5-krotnie. W sytuacji kiedy bezrobocie spadło do wartości zerowych ci nowi pracownicy, być może powstali wskutek legalizacji szarej strefy, będą płacili podatek dochodowy i z tego zafundujemy se nowe czołgi. 24 lutego tego roku wzrosła nasza zdolność do konsumpcji uzbrojenia. Raz że ludzie zrozumieli wiszącą na nas groźbę a dwa totalni zamknęli mordy.
PS Na jakimś bajbanie jest ta audycja, której prasowe echa są dostępne na stronie Do Rzeczy.
https://banbye.com/watch/v_shZ3liWcDzJK
PS: Premier Mateusz Morawiecki zmaga się z podobnym problemem jak MON. Tzw złogi produkują tony sieczki, którą on przyjmuje. A premierzyca Szydła miała skłonność do wrzucania do kosza. Bo ona się wywodzi z samorządu a on z banku. Będzie o tym notka.
Kilka zdań wyjaśnienia:
1. Mam chwilowo dość kłapania bredni o niewyszkolonej załodze.
2. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Sasinie.
3. Mam chwilowo dość kłapania bredni o Kaczafim wysyłającym brata.
Kwestie te są omówione po wielokroć i obecnie wypisywanie pierdół na te tematy szczególnie przez trolle w stylu Chirla, etc etc musi być traktowane jako wrzutki. Będę kasował bez ostrzeżenia.
4. Zabanowanych odbanuję jak mi przyjdzie ochota.
5. Maskirowce mówimy nie ale nie banujemy, przynajmniej na razie. Szczególnie nie banujemy Piko bo z A-Temem kto wie?
Jak jakiś troll chce dyskutować na w/w tematy to niech zrobi wpis u siebie.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura