Kościół w przeddzień wojny

Poczytajcie sobie ekscytację Redaktora Terlikowskiego. Tomasz ma na imię:

https://deon.pl/kosciol/tomasz-terlikowski-o-bp-pindlu-prymas-powinien-wyciagnac-wnioski-z-kompletnego-braku-kompetencji-biskupa,1803980

Otóż Onet puścił fragmenty pisma procesowego Diecezji Żywiec i się rozpętała burza choć nie ma całego tekstu tej odpowiedzi na pozew a jak wiadomi każdy artykuł na Onecie trzeba traktować jako kłamliwy i nieprawdziwy do momentu gdy uzyskamy jakieś inne dowody potwierdzające zawarte tezy. Może być tak skręcony że wydźwięk owego pisma jest odwrotny niż by wynikało. Przeproszenie przez rzecznika czy tam coś nie jest dowodem takim bo znając inteligencję tych tworów to będzie przepraszał za nieprawdziwą ściemę bo Onet. Tam była kwestia odszkodowania za molestowanie nieletniego poniżej 15 lat b miał 12. Sprawca, ksiądz W się przyznał w procesie karnym?

W każdym razie taka strategia procesowa może być przeciwskuteczna gdyż 12 lat to jest 12 lat i opowiadanie że 12 lat uwodzi jest niepoważne. I inne tezy tego typu. Nie to mnie ubodło tylko taka sprzeczność, że hierarchia tradycyjnie-zachowacza powinna być wyczulona na wszelaki występek i zdecydowanie go wypleniać z szeregów kleru a jest odwrotnie: progresywni wypleniają a ci kryją. Nie rozumiem tego kompletnie i o co tu  biega?

Druga sprawa: pojawił się w Rzeczpospolitej artykuł o prześladowaniach katolików i wyszło że katolicy są najbardziej prześladowani. I co? I cisza. Nie ma kampanii żadnej, domagania się od UE walki z nienawiścią, katofobią itp. Nie ulega wątpliwości najmniejszej że walka z katofobią i polonofobią powinna stać się unijnym priorytetemjak najszybciej. A tu teolożka fundamentalna odklejona żadna akcji nie robi. Dlaczego Kościół  nie jest tu w stanie zorganizować akcji żadnej? Są kadry, ludzie środki itp. Bo są za. Taka jest gorzka prawda.

Problemem jest natomiast jak ksiądz odprawi Mszę po Łacinie. Nie że od razu Trydencką tylko normalną. Takiego to od razu trzeba ukarać. Co to komu przeszkadzało? 30 lat temu twierdziłem, że stoimy w obliczu katastrofy a teraz stwierdzam, że już jest sama katastrofa a nie jej oblicze. Prymas narzeka, że spadają praktyki religijne. I czyja to wina?

Całe szczęście że nie przeszedł podatek kościelny, którym se chcieli zapewnić dochody na kilkadziesiąt lat następnych i przy okazji wywołać falę apostazji.

II

Aby zahamować falę rozwodów trzeba przeprowadzić przepis, że się robi testy DNA i jak dzieci nie jego to alimentów nie ma. I by się skończyły. Ale tu też nie proponują tego. Mam tu szereg rozwinięć przygotowanych ale nie chce mi się pisać.

PS: O teolożce było tutaj:

https://www.salon24.pl/u/smocze-opary/1194865,areszt-i-granica-czyli-bierzaczka

Idzie wojna jak widać i dywersja na granicy naszej jawi się jako preludium, w którym owa teolożka  wystąpiła jako harcownik Putina. Ale czekajcie: ona jest jedna czy jest ich więcej? Tu też jest audycja i jakaś kobieta się wypowiada:

Lewicowy publicysta Rafał Otoka-Frąckiewicz podsumował towarzycho tak: Pewna grupa uchodźców wymyślała różne ściemy a głupie dziennikarki im wierzyły i wpłacały kasiorkę. A to w przerzucanie ciężarnej Kongijki przez płot, a to pływanie przez 6 dni wśród trupów i inne takie. Generalnie odklejenie. Zwróćcie jednak uwagę na Parysa. On tak pitoli że nawet jak ma rację to nie ma racji. Mam tego wszystkiego dość.