Standardy Europejskie

Pismo Święte nieomylnie nas poucza że gdy Żydzi stąpali po ścieżkach Pańskich i przestrzegali przykazań to się im dobrze powodziło. Rozpuszczeni dobrobytem odwracali się od Boga i zwracali ku obcym bożkom, czynili co złe w oczach Pańskich nurzając się we wszelakim występku. Wtedy słusznie ściągali na siebie karę Bożą, który wydał ich na pastwę Amorytów, Moabitów, Filistynów a nawet w niewolę babilońską popadli i pod buta Asyrii się dostali. Nieurodzaje, choroby itp. My teraz podobnie odchodzimy z Drogi Pańskiej i słusznie spotyka nas kara Boża, Amoryci, Moabici etc już są. Mamy już pierwsza epidemię ostrzegawczą ale nie pomaga. Nawróćmy się bo będzie z nami źle. Ale w sumie to nasza wina bo czyja? Czyńmy pokutę bo inaczej wszystko na nic. I to tyle refleksji teologicznej.

Redaktor Ziemkiewicz popłynął trochę w przytoczonym przeze mnie materiale https://youtu.be/fJIHoP72raQ gdyż opozycja domaga się stanu klęski żywiołowej raz a dwa w takim stanie kadencje przedłużają się automatycznie. Prawdą jest jednak, że totalni nie mówią, kiedy te wybory mogą się odbyć i kto to zarządzi i czy tylko są zamrażane czy od zera. Chcą bowiem wywalić Kidawę-Błońską z funkcji kandydatessy. O wyborach i paru innych rzeczach pitoli też lewicowy publicysta Rafał Otoka-Frąckiewicz w swoim programie Pitu-Pitu (stąd: pitoli):
https://youtu.be/2XMXqA30ioQ

Jeśli jest mowa o poprzednim wpisie to ktoś tam rzuca się, że ten wywiad profesora prezesa Zolla dla Wirtualnej Polski nieważny bo jest inny dla Rzeczpospolitej. A co mnie to obchodzi? Jest wypowiedź Zolla to się do niej odnoszę, jak Zoll się uniesie i rozedrze szaty, że Wirtualna wypaczyła sens jego wywodu to będzie inna rozmowa. A jak nie to nie. Co to za pomysł z unieważnianiem wywiadów?

III Dlaczego totalni zajmują się wyborami?

Nie wiem dlaczego. Jest jeszcze czas, przecież stan klęski można wprowadzić nawet 5 maja, nawet 9-go. Ale jest pewna szansa:

Wzrost promieniowania ultrafioletowego szkodzi wirusom, dlatego np. grypa szaleje jesienią i zimą i wczesną wiosną. Potem dzień się wydłuża, wirusy na powietrzu zdychają i ludzie nie chorują. Jak przetrzymamy jeszcze jakiś czas w kwarantannie to wirus padnie i wybory będzie można przeprowadzić normalnie.

Taki rozwój wydarzeń jest mało prawdopodobny ale nóż-widelec się ziści i cała zabawa w odwoływanie wyborów na nic. Od świąt jest jeszcze miesiąc do wyborów. Gdyby opozycja była normalna to by określiła jakiś ostateczny termin decyzji i wstrzymała darcie japy. I wtedy by mogły wypłynąć problemy z służbą zdrowia, maseczkami itp. Tymczasem elektorat totalny się dziwi, czemu się zajmują wszyscy wyborami. Ano zajmują się bo Platforma trąbi o wyborach. Przedstawię wam teraz kilka aspektów problemu:

Platformie nie wypada za bardzo krytykować PiSu bo sama działała gorzej. W świńskiej grypie itp. stanów nie ogłaszała. 180 osób zmarło i luzik był. Pisałem o kwestii.
Platforma demonstruje społeczeństwu że jest totalna, czyli że Kaczor jest gorszy dla niej od wszystkiego czyli od koronawirusa. Pokazuje, że ma koronawirusa i jego ofiary gdzieś i jest to tylko cel dla niej w obaleniu Kaczora.
Aby pokazać dobrą wolę w dobie kryzysu trzeba opuścić ze swojego, czyli pokazać, że kompromis jest konieczny. Platforma cały czas oczekuje spełnienia swych żądań najpierw, a dopiero potem rozmowy są możliwe. Przy czym nie mogą zrobić nic pisiorom, które to pisiory wysyłają ich regularnie na bambus.
Jakby totalni mieli trochę rozumu to by pod koniec marca określili termin decyzji, np. na po świętach czy na 3 tygodnie przed wyborami. I jak wtedy sytuacja nie będzie opanowana to wybory trzeba przełożyć i wprowadzić ten stan klęski. Przecież ów stan można wprowadzić w każdej chwili, nawet 9 maja, nie ma pośpiechu.

Podstawowym problemem opozycji jest, że myśli że jest mądrzejsza od Kaczora podczas gdy jest na odwrót: sam Kaczor przerasta rozumem Platformę razem z prof. Sadurskim, Markowskim, Krzemińskim, Wiertniczą i Wyborczą. Co robi Kaczor? Ano pozwala totalnym na wrzaski, żeby stan wprowadzić. I w ten sposób kiedy totalne po wprowadzeniu stanu zaczną dokładnie na odwyrtkę kłapać to wyjdą na gupków bo ludzie zapamiętają, że o 180 stopni zmieniają stanowisko. Ujmuję ten problem syntetycznie bo widzę, że metafory i omówienia nie docierają. Dalej: Platforma dokonuje projekcji swojego paramafijnego urządzenia wewnętrznego na PiS i nie może zrozumieć że taki Gowin czy PAD są w stanie poważnie bryknąć w pewnych sytuacjach. Kaczor się może i wścieka ale koniec końcowi i weta wyszły na dobre PiSowi i obecna akcja Gowina.

Po trzecie kto pamięta 1989 rok i starania środowiska Michnik-Geremek-Kuroń-Mazowiecki-etc żeby komuchy nie wyznały i nie przyznały się, że spaściły i dlatego muszą oddać koryto? Jakby przyznały to by były skończone. A tak to wróciły po jakimś czasie. Kaczor nie robi podobnego błędu i jeśli totalni nie wyznają to nie będzie ze stanu nic. Dlatego plan opozycji jest na poziomie amebowców, co słusznie podkreśliłem.

Nie można głosić sprzecznych tez na raz. Oto Orban, który na Węgrzech prowadzi politykę zdecydowanie lepszą niż Kaczor u nas, wprowadził stan wyjątkowy, dekretami będzie rządził i zawiesił wybory. Dlatego jest krytykowany, nie chcę dublować wywodów wspomnianego Otoki-Frąckiewicza więc wspomnę tylko: Tusk coś tam fiknął że usuną Orbana z Partii Ludowej. Orban pokazał Tuskowi miejsce w szyku i napisał w tej sprawie list do Merkel, żeby kazała Tuskowi się przymknąć. W każdym razie Orban jest krytykowany za zawieszenie wyborów a Kaczor jest krytykowany za przeprowadzenie wyborów. Nie da się tego utrzymać logicznie, albo niech Kaczor będzie wzorem dla Orbana albo Orban dla Kaczora. Zdecydujcie się. Zresztą Orban ma 2/3 w parlamencie i se może robić co chce bo Węgrzy są narodem dojrzalszym politycznie niż my.

PiS jest partią proeuropejską więc możecie oczekiwać że standardy europejskie zostaną zachowane. Ludzie widzą co się dzieje we Włoszech, w Hiszpanii, w Anglii, w Niemczech i na tym tle wyglądamy najlepiej. Niemniej skoro w Europie powszechne są problemy z respiratorami, maseczkami, kombinezonami to u nas nie może być inaczej, bo wyprowadzałby nas lepszy poziom z Europy. Platformie nie wypada po prostu krytykować Kaczora, skoro kraje Unii radzą sobie gorzej i Platforma też sobie gorzej sobie radziła niż PiS. Więcej Kaczyści dają np. na onkologię niż PO, odsyłam też do poprzednich notek.

Jak działa PiS pokazały nam audycje szkolne: wzięli nauczycielki nie mające doświadczenia w pracy z kamerą, kazali nagrywać bez montażu, dubli itp. bez pomysłu. Nie chce tu po raz kolejny dublować Otoki ale gdzie jest ZNP i Broniarz? Aby nagrać taką audycję wystarczy kamerka i mikrofon, nie mają tam kogoś kto się na tym zna i może nagrać? I wtedy by pokazali w ramach samopomocy nauczycielskiej poziom i zakasowali kaczystów. O prąciu śpiewać umieją:

https://youtu.be/rundHcQhNFo

Ustalcie w końcu obowiązującą wersję: czy jest ten koronawirus, czy szkoły powinny być zamknięte czy nie? Czy nauczanie zdalne ma być czy nie? Jeśli koronawirus faktycznie jest to róbcie coś konkretnego, bo wybory są poza horyzontem społecznym, Naród w tej chwili grozy martwi się bowiem świętami, w sensie jak przeżyć święta.

Na koniec zwracam uwagę że totalni kandydaci tracili w sondażach: Kidawa-Błońska i Hołownia. Kosiniak-Kamysz robiący jakieś gesty zaczął zaś doganiać Kidawę. Wyciągnijcie wnioski. Gospodarka niestety wypadła z notki więc CDN

Na koniec (x2!) dodatki:

Nie znam żadnej z tych pań, ale wiem jak powinna wyglądać praca na planie. Nauczycielki nie dostały najmniejszego wsparcia. Gdzie był kierownik planu, który przypilnowałby rekwizytów czy pomocy naukowych? Gdzie był realizator, który pilnowałby kadrów? Gdzie wsparcie merytoryczne, ktoś, kto słuchałby, czy prowadząca nie popełniła ze stresu jakiegoś głupiego błędu? Gdzie montażysta, który wyciąłby niezręczności czy powtórzenia? W niektórych przypadkach nie było nawet porządnego telewizyjnego makijażu. Kto o zdrowych zmysłach stawia przed kamerą kogoś bez przygotowania, bez prób kamerowych i bez jakiegokolwiek wsparcia, zakładając, że udźwignie 25 minut mówienia?

https://www.gosc.pl/doc/6243725.To-nie-ich-wina

https://dorzeczy.pl/obserwator-mediow/135216/niemiecka-gazeta-pis-zaryzykuje-zyciem-polakow-by-utrzymac-wladze.html

Komisja Europejska upomina Polskę ws. walki z koronakryzysem - informuje Business Insider Polska. Bruksela domaga się od naszego kraju "rzetelnego informowania" o zaangażowaniu Unii w zwalczanie pandemii koronawirusa. Jak pisze portal, jesteśmy jedynym państwem, do którego KE skierowała takie pismo.

https://dorzeczy.pl/kraj/135184/ke-upomina-polske-ws-walki-z-koronawirusem-to-jedyny-kraj-ktory-dostal-takie-pismo.html