Od pierwszych dni okupacji niemiecki terror wymierzony był przede wszystkim w przedstawicieli polskich elit politycznych i intelektualnych. Zgodnie z rasistowskim stereotypem Polaka panującym w III Rzeszy, nazistowscy przywódcy wierzyli, że świadomość narodową posiada tylko polska inteligencja, natomiast lud zajmuje się głównie troską o codzienny byt i jest mu obojętny los państwa. Z tego powodu zakładano, że eksterminacja polskich elit pozwoli zniszczyć polską tożsamość narodową i przekształcić polskie społeczeństwo w bierną amorficzną masę, służącą w najlepszym razie jako niewykwalifikowana siła robocza dla III Rzeszy. Za jedną z najważniejszych akcji mających na celu wyniszczenie Polskiej inteligencji uważa się szereg zbiorowych egzekucji dokonanych w Palmirach. Przeszło 2 tys. osób — głównie przedstawicieli polskich elit — spoczywa na cmentarzu w Palmirach na obrzeżach Puszczy Kampinowskiej k. Warszawy. Miejsce to jest — obok Katynia — najbardziej znanym symbolem losu polskiej inteligencji, jaki zgotowały jej nazistowskie Niemcy. Niemcy rozpoczęli serię masowych egzekucji ludności cywilnej już w początku grudnia 1939 r. Pierwsza egzekucja w Palmirach miała miejsce 7 grudnia 1939 roku, kilka tygodni przed egzekucją w Wawrze. Największa masowa egzekucja, w której zginęło 378 osób — wielu wybitnych działaczy społecznych i politycznych, dziennikarzy, lekarzy, adwokatów, księży — miała miejsce pół roku później w dniach 20-21 czerwca 1940 roku. Wśród nich był znany działacz socjalistyczny, redaktor „Robotnika”, długoletni poseł na Sejm RP — Mieczysław Niedziałkowski, prezes Stronnictwa Ludowego, Marszałek Sejmu — Maciej Rataj, Ignacy Solarz — działacz ruchu ludowego, założyciel Uniwersytetów Ludowych poseł i senator — Halina Jaroszewicz, wiceprezydent Warszawy — Jan Pohoski. Zbrodnia dokonana przez III Rzeszę w Palmirach stanowiła element akcji pod kryptonimem AB — określenie to było potoczną nazwą Außerordentliche Befriedungsaktion, co tłumaczy się „Nadzwyczajnej Akcji Pacyfikacyjnej”, miała charakter ludobójstwa i stanowiła kontynuację tzw. akcji „Inteligencja” prowadzonej na okupowanych ziemiach polskich od września 1939. W ramach Akcji AB funkcjonariusze SS i policji niemieckiej zamordowali co najmniej 6500 Polaków – w tym ok. 3500 przedstawicieli polskich elit politycznych i intelektualnych. Niemcy dokładali wszelkich starań, aby prawda o zbrodni dokonywanej w Palmirach nie wyszła na światło dzienne. Po każdej egzekucji starannie maskowali zbiorowe mogiły mchem i igliwiem, a następnie sadzili na ich miejscu młode sosny. Rodziny zamordowanych za pomocą lakonicznych zawiadomień informowano o śmierci krewnego „z przyczyn naturalnych”. Wśród zamordowanych było wiele wybitnych postaci polskiego życia politycznego, naukowego i kulturalnego. Jako reprezentanci idei ruchu ludowego będący świadomi własnej tożsamości i historii winniśmy pamiętać, iż Palmiry stały się miejscem kaźni również dla wielu wybitnych przedstawicieli ruchu ludowego, którzy całą swą drogą życiową aktywnie służyli Rzeczypospolitej Polskiej. Nie możemy pozwolić na deprecjonowanie tej tragedii i jakiekolwiek próby przekłamywania prawdy historycznej. Należy z całą odpowiedzialnością podkreślić, iż zbrodnia w Palmirach stanowi jeden z najbardziej znanych symboli martyrologii inteligencji polskiej w okresie II wojny światowej i często wymieniana jest w jednym rzędzie ze zbrodnią Katyńską. Duże zasługi dla odkrycia prawdy o zbrodni w Palmirach mieli pracownicy służby leśnej. Bezpośrednio po egzekucji, zazwyczaj następnej nocy, udawali się oni na polanę śmierci, gdzie z narażeniem życia starali się oznaczyć miejsce lokalizacji masowych grobów. Dzięki temu polskie podziemie, a w ślad za nim szerokie kręgi ludności, dość szybko poznały prawdę o losie wywożonych do Palmir skazańców.
Historyk, Nauczyciel, Doktorant KUL, Wychowawca.
Współpracownik Klubu Inteligencji Katolickiej i Instytutu Myśli Roberta Schumana.
Koordynator organizacji Młodzi Dla Polski w Lublinie.
W przeszłości: Przewodniczący Komisji ds. Ruchu Naukowego Parlamentu Studentów Rzeczypospolitej Polskiej.
Członek organizacji społecznych i charytatywnych.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura