Zwyciężasz
pokonując wzgórze niemocy
wytrącasz rdzę osiadłą
leciutko pył strząsasz
aż trzeszczą trzewia
pokonując wzgórze niemocy
malujesz zgryzotą uśmiech
dzwonów dźwięk głośny
aż trzeszczą trzewia
pokonując wzgórze niemocy
torujesz szczęściu korytarz
rdza śniegiem opada
aż trzeszczą trzewia
przybliżając się oddaleniem
słabniesz czasem walcząc
szlifowany duch ożywa
aż skruszeje słabość
zwyciężasz
pokonując
wzgórze
niemocy
© Irena Ewa Idzikowska
26 października 2014
Życzę każdemu z nas, by mógł zawsze pokonać wzgórze niemocy, jeśli takie się pojawi. Życzę dobrego snu i miłego poranka. Spokojnego piątku i radości w jesienny weekend. Niech dzieje się tylko dobro.
Pozdrawiam serdecznie z nutką…
RocKwiz – Beth Hart – I’d Rather Go Blind
Dobranoc,
iei
Kilka słów o mnie znajdziecie m.in na blogu autorskim >>>
Dwudziesty Drugi Wiek >>> literacko-artystyczne impresje
Dwa najnowsze tomiki poezji - „Latte w Kazimierzu nad Wisłą” i „Echo w bursztynie” są do zakupienia w dowolnym momencie w księgarni internetowej >>> Książki Ireny Ewy Idzikowskiej
______________________________________________________
Copyright © by Irena Ewa Idzikowska
Treść literacka bloga jest chroniona prawem autorskim.
Kontakt: barwnewestchnienia@gmail.com
Zapraszam serdecznie :)
iei
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura