A tak się na blogerskiej kobyle rozgalopował, że linki postradał na amen. Jakby uznał, że jego słowo należy przyjmować jak słowo pańskie. https://www.salon24.pl/u/jacektomczak/1405665,zbigniew-ziobro-spec-od-barbarzynstwa ----- Pochyla się też z czułością nad niedolą drobnych a zuchwałych nieszczęśników z lepkimi rączkami i boleje nad grożącymi im ziobrowymi karami do 16 lub nawet 30 lat odsiadki, jakiej żaden z nich tyle nigdy nie "zarobił".
Prawdotki, i prawdule
"Ziobro wprowadził przepis, który pozwala przeprowadzić rozprawę bez dowożenia oskarżonego z więzienia" - To prawdotka Jacka z lancą. Prawda jest taka, że już od 1997 roku w Kodeksie Postępowania Karnego istnieje artykuł pozwalający prowadzić przez sąd rozprawę bez obecności oskarżonego. pdf-01.3001.0012.2897 -------- A służący "przeciwdziałaniu obstrukcji procesowej na etapie postępowania sądowego, podejmowanej przez oskarżonych w celu utrudnienia i spowolnienia toku postępowania". Przepis Ziobry jest zatem uzupełnieniem wspomnianego artykułu KPK z roku 1997 i odnosi się do nieboraków , którzy próbują opóźniać rozprawę stosując tzw. połyki bądź inne sposoby gwałtownie pogarszające stan zdrowia.
"Za Ziobry dwukrotnie wzrosła liczba stosowanych tymczasowych aresztów mimo tego, że poziom przestępczości spada" - to prawdula z dość zdrowym korzeniem prawdy, skrzętnie jednak ogołoconym z kontekstu. Jeśli ulokujemy ją w statystyce aresztów tymczasowych w latach 2008 -2023, to odzyska zaszczytne miano prawdy. Gdyż okaże się wtedy, że ogólne liczby wspomnianych aresztów za Ziobry i za Platformy, są do siebie podobne. Tabelka https://konkret24.tvn24.pl/polska/wipler-mamy-rekordowa-liczbe-osob-tymczasowo-aresztowanych-co-pokazuja-dane-st8125660 ------
Dane policji, od 2016 roku wykazują stały wzrost liczby stwierdzanych przestępstw, prócz roku 2020. Tabelka https://demagog.org.pl/wypowiedzi/liczba-przestepstw-wzrosla-czy-polacy-czuja-sie-bezpiecznie/
A teraz brzydotka, która ma sprawić, że delikwent wyda się brzydszym, niż jest
"Ziobro nakazał urządzić polowanie na przyjaciółkę swojej rodziny, która miała uśmiercić jego ojca. Całkowicie lekceważył rozróżnienie między czynem intencjonalnym, a nieumyślnym - dla prawnika to zupełnie dyskwalifikujące". Więc teraz dobry Jacek poluje intencjonalnie na złego Zbycha. Żeby było straszniej, zarzuca mu urządzenie polowania (a nie dochodzenie czy śledztwo) na dawną przyjaciółkę rodziny - lekarkę i ciska na niego klątwę, "zupełnie dyskwalifikując". Rzecz w tym, że nie było oskarżenia lekarki o uśmiercenie tylko o sfałszowanie, według opinii biegłych, dokumentacji medycznej, która zaginęła lekarce a następnie została przez nią "odtworzona". https://www.wprost.pl/kraj/11518954/wanda-cabala-uniewinniona-na-lekarce-ciazyl-zarzut-sfalszowania-dokumentacji-ojca-zbigniewa-ziobro.html -----
A tutaj Tomczak chyba zaczął cwałować, bo przyłapał Ziobrę, gdy ten "podniósł do rangi autorytetów konfidentów, którym nie chce się siedzieć, więc obciążają byłych kolegów wszystkimi niecnościami." Nie to co gdzie indziej, tam do rangi świadka koronnego podnoszą poczciwców, którym chce się siedzieć i donosić o dobrych uczynkach kolegów.
Ziobro nie przyszedł do pisowskiego państwa z kraju-sielanki
Państwo PO-PSL ustanowiło rekord inwigilacji w Europie. https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/polska-ustanowila-kolejny-rekord-inwigilacji-ludzi,44252.html ---------- Miało tez niezgorsze wyniki w pakowaniu do aresztów tymczasowo-wydobywczych (patrz wcześniejsze linki przy omawianiu prawduli) i zagnało do więzienia nawet kilkaset psychicznie chorych. https://krytykapolityczna.pl/kraj/letowska-w-polsce-prawo-sluzy-tylko-silnym/ --------
Nieobce mu były afery jak Amber Gold czy hazardowa, hulała mafia reprywatyzacyjna pożeniona z prawniczym światem, silni chłopcy Tuska zmagali się z dziennikarzami usiłując wyrwać im latopy z aferą taśmową. https://polskieradio24.pl/artykul/1156136,szarpanina-w-redakcji-wprost-dziennikarze-nie-oddali-nagranzaś --------- A prof. Gersdorf tak się o wymiarze sprawiedliwości wyrażała w 2018 roku do koleżeństwa "„Dlaczego milczeliśmy, kiedy tyle minionych partii, koalicji i formowanych przez nie rządów naruszało niezależność sądów i niezawisłość sędziów?" https://tvn24.pl/polska/profesor-strzembosz-dla-sedziow-przyszedl-okres-naprawde-nielatwy-ra813946-ls2387693 -------
W czasie pełnienia funkcji ministra, Ziobro nie ustrzegł się błędnych i kontrowersyjnych posunięć. Niektóre z nich dałyby się zresztą usprawiedliwić formułką rozgrzeszającą harce dzisiejszej mieszanki rządzącej. Nadal trwa śledztwo prokuratury przedłużone do końca 2024 roku dotyczące niewybaczalnych wynaturzeń funkcjonariuszy więziennych w Barczewie do jakich miało dojść wobec osadzonych.
Nie taki Ziobro straszny jak go malują
Warto przypomnieć, że ważne dla społeczeństwa poczucie bezpieczeństwa w odniesieniu do zagrożenia przestępczością, było za władzy PiS i Ziobry wyraźnie wyższe , niż za PO-PSL - https://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2023/K_058_23.PDF ------- Nie był więc Ziobro okazem gnębiciela ludu, jakby chcieli życzący mu najgorzej . Ministerstwo nie wydało żadnych ustaw bądź rozporządzeń, które mogłyby skrzywdzić miliony zwykłych obywateli. Za to w społecznym interesie doprowadziło m.in. do większej ochrony ofiar przemocy domowej, zmuszając sprawców do natychmiastowego opuszczenia mieszkania, zakazano też odbierania rodzicom dzieci z powodu biedy, ukrócono samowolę mafii komorniczej, wprowadzono rejestrację pedofilów i podjęto walkę z mafią reprywatyzacyjną oraz VAT-owską. https://wydarzenia.interia.pl/felietony/zaremba/news-czy-da-sie-bronic-zbigniewa-ziobry,nId,6053585 --------
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Ziobro ostentacyjnie lekceważył zasadę domniemania niewinności"- przypomina Tomczak a sam ostentacyjnie kojarzy wszystko co ziobrzane ze złem. Nie stać go nawet na zdawkowe słowo o pozytywnych dokonaniach Ziobry. Wobec tego również zlekceważę zasadę domniemania niewinności sympatyka miłośników kradzionego piwa i ostentacyjnie stwierdzę, iż w napastliwym komentarzu do Ziobry - posłużył się językiem histerii i jątrzącej przesady.
Nie dysponując możliwością resocjalizacji fałszywego świętego, skazuję Jacka Tomczaka na karę dożywotniego pętania się po forach, w charakterze małego barbarzyńcy.
Inne tematy w dziale Polityka