Kaszmir kojarzy się przede wszystkim z luksusową wełną, jednak jest to także nazwa regionu, z którego pochodzi ten materiał. To kraina geograficzna o bardzo długiej i skomplikowanej historii, której najnowsza część jest najważniejsza dla ostatnich wydarzeń.
W 1947 roku Indie stały się niepodległe. Od momentu, kiedy Brytyjczycy wycofali się z tej części kontynentu, Kaszmir stał się regionem podzielonym między trzy państwa – Indie, Pakistan oraz Chiny. Granica między obszarem zarządzanym przez Indie a tym zajętym przez Pakistan oddzieliła większość muzułmańskiej populacji od reszty ich historycznego terytorium. W następstwie tego doszło do powstania bardzo silnych ruchów niepodległościowych w części Kaszmiru okupowanej przez Indie.
Ostatnio temat Kaszmiru ponownie pojawił się w nagłówkach wszystkich gazet, kiedy to we wtorek, 22 kwietnia doszło do najkrwawszego ataku od 2019 roku. W jednej z najbardziej malowniczych i najliczniej odwiedzanych części regionu zginęło 26 turystów zastrzelonych przez grupę zamachowców. Ten brutalny akt zburzył budowaną przez Indie fasadę normalności i spokoju w targanym niepokojem regionie. Zdarzenie to wzbudziło silne reakcje hinduskich władz, które zagroziły silną odpowiedzią, co może wywołać kolejne napięcia nie tylko w Kaszmirze, ale i na linii dyplomatycznej między Pakistanem a Indiami. W ostatnich latach dochodziło do różnego rodzaju akcji militarnych na przygranicznych terenach, jak na przykład hinduskie ataki rakietowe na bazy bojowników znajdujące się po pakistańskiej stronie Kaszmiru. Pakistan, jako kraj muzułmański i będący w złych stosunkach ze swoim sąsiadem, został oskarżony o współudział w tym, jak i w innych zamachach w tym regionie. Indie są w stanie kontrolować w znacznej mierze dopływ wody do pakistańskiej części Kaszmiru i w obliczu ostatniego ataku wypowiedziały akt o dzieleniu wody zawarty między oboma krajami. Zablokowanie dopływu wody do pakistańskiej części regionu zostałoby uznane przez władze Pakistanu za akt wypowiedzenia wojny.
Jak już zostało wspomniane, zeszłotygodniowy atak nie jest jedynym na przestrzeni ostatnich lat. W 2016 oraz 2019 roku doszło do innych aktów przemocy o podobnej skali. Oba wydarzenia spowodowały ostrą reakcję hinduskiego rządu, zarówno jeśli chodzi o politykę wewnętrzną, jak i zagraniczną. W 2019 roku, po ataku bombowym na hinduski personel paramilitarny, całe zarządzane terytorium przeszło pod bezpośrednią kontrolę Indii z wyłączeniem dawnej ograniczonej autonomii. Doszło także do paru starć wojsk hinduskich z pakistańskimi na lądzie i w powietrzu.
Zobaczymy co czas przyniesie, jakie będą dalsze kroki premiera Indii Narendara Modiego i jaka będzie pakistańska odpowiedź? Jedyne co na ten moment wiemy to to, że napięcie wzrasta i może dojść do konfliktu tak ostrego jak po poprzednich atakach. Warto jednak zaznaczyć, że relacje dyplomatyczne tych dwóch krajów są regularnie zaostrzane, a następnie łagodzone, więc konflikt militarny w wyniku ostatniego ataku wcale nie musi się wydarzyć.
Jesteśmy studenckim kołem naukowym, które działa na SGH. Zajmujemy się tematami związanymi z geopolityką w otaczającym nas świecie.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka