Wieloletni konflikt pomiędzy Armenią a Azerbejdżanem wydaje się zmierzać ku końcowi. Po wielomiesięcznych negocjacjach strony ogłosiły niepodpisany jeszcze traktat pokojowy kończący ponad 30-letni spór. Jednak nie musi to koniecznie oznaczać zakończenia tej wojny i stabilizacji w regionie, ponieważ dysproporcja sił może stać się podłożem nowego konfliktu.
Zgodnie z komunikatami Ministerstw Spraw Zagranicznych Armenii i Azerbejdżanu z 13 marca 2025 traktat pokojowy między państwami jest wynegocjowany i gotowy do podpisania przez obie strony.
Najważniejsze warunki stawiane przez Azerbejdżan, czyli zawieszenie działalności Grupy Mińskiej OBWE, a także zmiana konstytucji Armenii, zostały zaakceptowane przez stronę ormiańską. Owa zmiana konstytucji ma dotyczyć zniesienia zapisu o „dążeniu do zjednoczenia Armenii i Górskiego Karabachu”. Z kolei Azerowie zdecydowali się ustąpić z żądania eksterytorialnego korytarza łączącego prowincję Nachiczewan z Azerbejdżanem, który miał przebiegać przez Armenię.
Czy jest to ostateczny koniec wojny? Niekoniecznie, ponieważ dysproporcja sił między państwami na korzyść Azerbejdżanu powoduje, że to właśnie on dyktuje warunki. Po ogłoszeniu komunikatu o uzgodnieniu warunków pokojowych, z Baku wybrzmiał szereg oskarżeń o otwarcie przez Ormian ognia na granicy. Azerowie uważają, że niemal cała Armenia jest historyczną prowincją Azerbejdżanu o nazwie „Zachodni Azerbejdżan”. Dodatkowo oskarżają Armenię o czystki etniczne, przez które w latach 90. kraj ten miało opuścić 300 tysięcy osób narodowości azerskiej.
Podpisanie traktatu pokojowego nie nastąpi, zanim nie odbędzie się referendum w Armenii dotyczące zmiany konstytucji, a referendum zostało zaplanowane na 2026 lub 2027 rok. Paradoksalnie, szansą dla Armenii jest ocieplenie relacji z Turcją, której nie jest na rękę zbyt silne wzmocnienie Azerbejdżanu, ponieważ w Ankarze widzą go w roli młodszego brata, a nie równorzędnego partnera.
Jesteśmy studenckim kołem naukowym, które działa na SGH. Zajmujemy się tematami związanymi z geopolityką w otaczającym nas świecie.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
