Szanowni Państwo, zapewne większość Polek i Polaków nie zna treści Konwencji stambulskiej i łatwo takim osobom wmawiać to, że ta Konwencja Rady Europy dotycząca przemocy, szczególnie wobec kobiet, jest obarczona jakąś ideologią. Otóż nie ma nic bardziej kłamliwego. Radzę każdemu przeczytać treść tej Konwencji i wówczas trudniej będzie ortodoksyjnym prawicowcom i skrajnym organizacjom na wciskanie w głowy Polek i Polaków, że ta Konwencja jest niebezpieczna ze względu na jakąś ideologię. Występujący w programach telewizyjnych przedstawiciele Ordo Iuris ciągle powtarzają o Art. 12 z Rozdziału II pkt 5. jako treści skierowanej przeciwko religii i Kościołowi Kat., co jest wyraźnym mijaniem się z prawdą. Proszę przeczytać ten punkt w tym Artykule 12:
"Rozdział III - Profilaktyka
Artykuł 12
Ogólne zobowiązania
5. Strony gwarantują, że kultura, zwyczaje, religia, tradycja czy tzw. „honor" nie będą
uznawane za usprawiedliwienie dla wszelkich aktów przemocy objętych zakresem
niniejszej Konwencji."
Jaki jest to atak na religię? Kto z normalnie myślących ludzi może ten zapis kojarzyć z walką z religią? Otóż ten zapis dotyczy tylko te zwyczaje, które są związane z daną wiarą, które w przejrzysty sposób dokonują zamachu na wolność osobistą kobiety. Konwencja dotyczy wszystkich krajów i są takie religie, które dopuszczają znęcania się nad kobietami je dyskryminując. Kobieta w niektórych krajach arabskich nie ma prawa np. uzyskać prawa jazdy i nie posiada praw równych mężczyznom. To w tych krajach są stosowane okrutne praktyki dotyczące okaleczeń kobiet. Co zaś tyczy tego "honoru", to jest to zwyczaj w krajach muzułmańskich, że jeśli kobieta nie podporządkuje się prawu koranicznemu, to jej członkowie rodziny mogą ją zabić ze względu na tzw. honor. A musimy pamiętać, że miliony muzułmanów mieszka w Europie i ten zapis nie pozwala na łagodzenie kary ze względu na religijne "obowiązki" kobiet, jak również na pozbawianie ich życia ze względu na tak źle pojęty honor. Ale przedstawiciele Ordo Iuris chcą aby Konwencja stambulska była odrzucona w Polsce mimo tego, że została wcześniej przez Polskę przyjęta i ratyfikowana. Jak widać to PiS musi ciągle szukać poddziałów w społeczeństwie i na tym buduje swoje istnienie. Najlepiej obrazuje tą nagonkę na Konwencję stambulską pani prof. Płatek:
"- Nigdzie w konwencji stambulskiej nie ma mowy o tym, że chłopcy mają nosić sukienki. Nigdzie nie jest poruszona kwestia orientacji seksualnej. Nigdzie nie ma mowy o małżeństwach tej samej płci. Nigdzie nie jest napisane, że religia odpowiada za przemoc. Jest powiedziane, że przemocy nie można religią uzasadniać, a to ma zupełnie odwrotne znaczenie. Sposób, w jaki rządzący przedstawiają konwencję, świadczy o tym, że kierują się złą wolą - mówi prof. Monika Płatek."
Tutaj podaję link do Konwencji stambulskiej w języku polskim, przetłumaczonej na zlecenie Prezesa Rady Ministrów:
http://niebieskalinia.info/pliki/dokumenty/Wa%C5%BCne%20dokumenty/Konwencja%20o%20zapobieganiu%20i%20zwalczaniu%20przemocy%20wobec%20kobiet%20i%20przemocy%20domowej.pdf
Inne tematy w dziale Polityka