Wasze Wieliczestwo, Najjasniejszy Panie i Władco serc naszych i dusz. My bojarzy Księstwa Moskiewskiego prosimy Ciebie pokornie Miłościwy Carze byś w obronę nas i nasze rodziny wziąć raczył. Przybądź Najmiłościwszy Carze, kiedy tylko kra Berezyną spłynie - byś suchą stopą czółnem przeprawić się mógł - do stolicy Księstwa naszego, Moskwy. Opiece Waszej się polecamy i o ratunek prosimy. Dwie srogie zimy już przeszły, dwa razy kuranty moskiewskie nowy rok obwieściły, od kiedy władzę nad nami wziął najgorszy z najgorszych opryczników Maliuta - Skuratow Kaczenko. Knut jego srogi, siecze plecy nasze niemiłosiernie. Gwałt i trwoga w miastach, wsiach i pasiołkach księstwa naszego. Nie znamy dnia ni godziny, ni my, ni dzieci nasze, ni żony. Urzędy przynależne nam z urodzenia odbiera i uposażenia ustanowione przez Wasze Błogorodije obniża. Żyć nie sposób. A co bardziej znanych i krewkich bojarów do ciemnicy wtrącić się nie waha. Pół roku minęło jak bojar Staszko Gawełko do wieży zawleczon był i nikt o nim od tej pory więcej nie słyszał. A bojar Giertyszko wie, ale nie chce powiedzieć. O los jego bardzośmy niespokojni. Nie masz na niego psubrata Kaczenkę - Skuratowa ni słów ni określeń, które okrucieństwo jego i bezwzględność wobec nas bojarów opisać by mogło. Nahajki jego nie spoczną póki ostatniego tchnienia i umiłowania wolności z piersi naszych nie wyduszą. Przeto prosimy Ciebie Panie, przybądź z ratunkiem o ile miłe Ci dalsze istnienie Księstwa Moskiewskiego i nasze tu trwanie w imię prawosławia i konstytucji.
Który z bojarów zdatny był podpisać i przy umyśle przytomny był ten i podpisał, a który w przytomności pełnej nie był za tego my bojarzy moskiewscy podpisaliśmy w pełnym zaufaniu i za każdego przed Waszym Błogorodijem ręczyć możemy.
Bojarzy moskiewscy :
Leontij Wałensow
Alieksandr Kwasko - Filipinskij
Grigorij Schetynko
Włodimir Cimoszko
Daniłko Stakanczik - Tuhajbej
Bronko Japoniec
Kazko Londoniec
Wład Frasynko - Kajdaniuk
Buyer Rosatko
Andriej Oleszko - Must
Radko Siskowoj
Zbyszko Celnik
Lieokadij Mielnik
Adam Krasnopolec
https://www.wprost.pl/polityka/10131890/byli-prezydenci-premierzy-i-ministrowie-pisza-do-ke-europo-bron-praworzadnosci-w-polsce.html
Szanowni totalniacy i ich progenituro. Jestem bardzo mocno rozczarowany całkowitym zanikiem waszego poczucia humoru. Po wczorajszym niefortunnym przeniesieniu - przez Timmermansa - naszej stolicy do Moskwy spodziewałem się gejzerów memów i wodospadów podśmiechujków. A tu cisza jak po śmierci organisty ( copyright by Władek Pawlak ) Zawiedli wszyscy, nawet słynna telewizja Tefuan. Nic żadnej reakcji. A jeszcze niedawno było tak miło. Jeszcze mi w uszach pobrzmiewa słynny San Escobar. Ech ! były czasy świetności. Nic z dawnej wielkości nie zostało, wszystko w prochu legło. Czy doczekam czasu, kiedy pojmiecie wreszcie poziom własnego zmanipulowania, opętania i ogłupienia ? Poziom informacyjnej mamałygi wlewanej co dnia do waszych łbów przez medialnych opryczników Michnika i słynnego bojara Tefuana Wiertnika. Słabizna jakaś teraz, no wprost nie ma z czego jaj sobie porobić od kiedy ten Waszczykowski odszedł. Czasem jakiś byt zbłąkany wspomni jeno San Escobar, ale kudy mu do Moskwy - stolicy naszej.
Inne tematy w dziale Rozmaitości