-Borys ! halo ! Borys ! ty gnoju !
-Tu Budka, słucham
-Katarzynka ? mój pierniczek ?
-Ty gnoju !
-Kasiu, uspokuj się, chodzi ci o pytanie Kuby czy uprawialiśmy seks w " Biedronce" ?
-Ty gnoju !
- Kasiu, każdy, kto mnie zna, wie, że mam poczucie humoru i duży dystans do siebie, ale o co chodzi ?
-Ty gnoju ! uprawiałeś seks z myszą - agresorką w toalecie
-A z kim miałem uprawiać seks ? ze Szczurkiem ? Cha ! cha ! on już nie jest ministrem. Widzisz, że mam poczucie humoru.
-Ty gnoju !
-No a z racji bycia politykiem, muszę mieć też grubą skórę.
-Ty gnoju, kupiłeś jej pączka, a mnie faszerujesz krupniokami... i jeszcze się oblizywaliście.
-Kasiu ! Niestety, to co zrobiono w ostatnim odcinku "Ucha Prezesa", nie mieści się już w kategoriach żartu czy kabaretu. To było żenujące - ja to powiedziałem, jako poseł, w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim".
- Ktoś nie miał żadnego pomysłu na to, w jaki sposób wpleść mnie w ten serial, więc wymyślił całkowicie fikcyjny wątek. Szkoda, że nie pomyślał, że tego typu wyssane z palca brednie, mogą dotknąć również moich najbliższych. A moja tolerancja kończy się w miejscu, w którym dotyka się mojej rodziny.
-Naprawdę Budko ? Ty jednak masz grubą skórę. Ty moja słodka główko, gładka jak gomółeczka masła... a i twarda. Wybaczam. Ślicznie wyglądałeś w tych adidaskach i dżinsach u Kuby. Tym bardziej wybaczam.
-Pa ! moja Budko. Buziaki. Wychodzę z budki. Pa !
Inne tematy w dziale Rozmaitości