PRZYŚNIŁA SIĘ DZIECIOM POLSKA
Przyśniła się dzieciom Polska,
Czekana od tylu lat,
Za którą walczył nasz ojciec,
Za którą ginął dziad.
Przyśniła się dzieciom Polska
W purpurze żołnierskiej krwi,
Szła z pola bitym gościńcem,
Szła i pukała do drzwi.
I poszli chłopcy w okopy,
Przypadli Polsce do nóg,
Będą walczyli za Sprawę
"Tak nam dopomóż Bóg"!
Z tego m.in wiersza drwił Piotr Najsztub w audycji radia TOK FM " Prawda nas zaboli "
Przyszła wreszcie ta wyśniona Polska więcej jak ćwierćwiecze temu i zaczęła budować swój ethos. I zbudowała. Mamy dziś Polskę Najsztubów, Olbrychskich, Stockingerów, Wujców prujących po warszawskich ulicach po pijaku, bez prawa jazdy, bez badań technicznych i OC. Jeden tylko Wujec sprawiedliwy pośród piratów drogowych, bo każdemu - spiesząć się do spraw państwowych - zdarza się kogoś na pasach puknąć. Dla pozostałych usprawiedliwienia nia ma. Nie tak się umawialiśmy panowie przy Okrągłym Stole.
Na ile zostanie wyceniona prawda i czy zaboli ? Wszystko zależy od mowy obrończej ekwilibrysty Żakowskiego. Casus Kijowskiego pokazuje, że jak ma się wewnętrzną wiarę w " słuszność naszej sprawy " wytłumaczyć, uzasadnić i usprawiedliwić można każde łajdactwo.
Inne tematy w dziale Kultura