Dość mam pisania o polityce. Nie czuję tego, nie czuję się w swojej skórze. Czuję się jak Palikot niosący monstrancję do spółki z biskupem lubelskim. Nie leży mi to. Niech oni już przestaną bluzgać, chlać, zajmować się stręczycielstwem, kłamać i kraść pieniądze z puszek małych i większych. To niewyobrażalne żeby podczas pisania notki o elitach polityczno - biznesowych, o elitach kulturalnych, trzeba było bezustannie zaglądać do słownika wulgaryzmów. Tego nie wyobraził sobie nawet Mrożek. Słabi byliście panie Mrożek i wy Gombrowiczu skoro nie przewidzieliście Polski Platformy Obywatelskiej i jej elit. W każdym bądź razie ja się wyciszam i wracam do pisania o tym co zwykle. Fuerteventura ledwie ruszona, nie pojawiły się reminiscencje z majowego pobytu w Polsce. Materiały zebrane w Bisztynku i pisanie prawdziwej, rzetelnej biografii Julii Palmer też odłożone na czas bliżej nieokreślony, wszystko przez tych nieokrzesańców mianujących się elitą. Sprawy zawodowe też leżą, a w piątek muszę lecieć do Moskwy ? Co ? gdzie ? do jakiej Moskwy ? Ech przeżył człowiek 2/3 życia w przekonaniu, że tam jest stolica naszego imperium. Tak się wrył w pamięć ten przepiękny biurowiec nad rzeką Moskwą, siedziba RWPG, że teraz jakoś dziwnym się wydaje zmiana tych stolic i tych siedzib nowego RWPG. Oczywiście nie do Moskwy tylko do Brukseli, do stolicy naszego nowego imperium. Nie będę prosił Putina o wizę. Może za rok dwa jak się wybiorę Transsibem do Władywostoku, ale to musi się sytuacja uspokoić na świecie.
Zatem dziś notki nie będzie, wrzucę tylko zdjęcia małżonki mojej Zofii, które też mnie wkurzają podobnie jak te postplatformerskie elity. Używam zamiennie dwóch aparatów, jeden raczej dobry, a drugi określany przez producenta jako semi - pro. Staram się bardzo i knocę te zdjęcia za zdjęciem. A ona wyjdzie z tym swoim tabletem i robi zdjecia bardziej żywe niż moje, jakieś pełniejsze kolory i oko też ma chyba lepsze. To niesprawiedliwe. To tak jakby kupić najdroższy zegarek, buty za 3 tysiące i garnitur z najwyższej półki, pojechać na saksy na Ukrainę, a tam nikt na takiej modzie się nie zna... i bądź tu elitą.
Inne tematy w dziale Rozmaitości