Z każdym islamskim atakiem terrorystycznym, mniej lub bardziej pożyteczni idioci - a czasem i bez przymiotnika pożyteczni - wciskają ciemnemu ludowi najrozmaitsze teorie, dokonują najrozmaitszych wygibasów intelektualnych, wszystko po to, by za ataki nie winić islamu, który jest przecież " religią pokoju " Wczorajsze podniecenie związane z glanami zamachowca i jego nieskazitelnym niemieckim byłoby przezabawne, gdyby nie śmierć 10 osób, prawdopodobnie w większości dzieci, zważywszy że masakra miała miejsce w McDonaldzie. Niestety tym razem mamy " Niemca " choć nie z Maroka, a z Iranu.
Prezentują ci uczeni mężowie najrozmaitsze analizy historyczno - społeczne i ekonomiczne, czegóż tam nie ma ? kolonializm, wyalienowanie muzułmanów w zachodnich społeczeństwach, niedostateczna edukacja, bezrobocie, brak perspektyw itp. Wszystkie te bzdury po to, by odejść od generalnej przyczyny.
Świat jest unurzany w historii, złej i dobrej. Sporo państw było czyimiś koloniami, władanymi przez obcych. Czy Polska nie była kolonią rosyjsko - niemiecko - austriacką ? Była. Czy Polacy byli prześladowani przez zaborców ? Byli. Czy w okresie II wojny światowej Rosjanie i Niemcy dokonywali eksterminacji Polaków ? Dokonywali. Czy Polacy wysadzają się w U - bahnie i w moskiewskim metrze ? Czy Ameryka Łacińska była hiszpańsko - portugalską, bezlitośnie eksploatowaną kolonią, z bezlitośnie eksterminowanymi tubylcami ? Była. Czy to potomkowie Indian południowoamerykańskich wysadzili pociągi w Madrycie ? To samo dotyczy Ameryki Północnej z holocaustem Indian, zgodnie z najnowszymi koncepcjami. Czy Indie i Pakistan były brytyjskimi koloniami ? Czy to Hindusi przeprowadzili atak na londyńskie metro ?
Wyalienowanie, bieda, brak perspektyw są udziałem większości emigrantów na zachodzie Europy. Bezrobocie dotyka w takim samym stopniu żyjących na Zachodzie Polaków, Czechów, Węgrów czy Litwinów, wszystkich bez wyjątku. Czy jakikolwiek emigrant miał taki komfort jak muzułmański morderca z Wurzburga ? Kurs językowy, rodzina zastępcza, szkolenie zawodowe i pewnie po szkoleniu zagwarantowana praca, a jednak wziął siekiere i nóż by wykrzyczeć swoja " Allahu akbar " Niedostateczna znajomość języka sprawia, że emigranci ze wschodniej Europy są bardziej wyobcowani niż np. Pakistańczycy, którzy urodzili się już w Wielkiej Brytanii i tu kończyli szkoły, czasem bardzo przyzwoite. Czy jest do wyobrażenia, że emigrant z Polski, Czech, Węgier np. lekarz czy wykładowca uniwersytecki ( tacy też emigrują za chlebem ) zakłada pas szachida i poświęca życie w imię religii, ideologii czy choćby jakichś wąskich interesów swojego " klanu " ? To jest niemożliwe. Czy jakiś członek polskiej diaspory w Chicago dokonał choć jednego zamachu terrorystycznego w USA ? przecież mieszkają w takim samym gettcie jak Arabowie w Marsylii.
Afryka bez wyjątku była rozparcelowana przez państwa kolonialne, po zafundowaniu sobie " Roku Afryki " jest kontynentem wolnych państw, mogących decydować o sobie. Choć od 1960 roku minęło już 56 lat, to w Afryce nieustannie toczą się mniejsze i większe wojny, jednak najdzikszy terroryzm rodzi się tam gdzie islam. Boko Haram w Nigerii, islamiści w Sudanie i Somalii. Nawet Chiny mające niewielką jak na chińskie warunki 10 milionową muzułmańską mniejszość Ujgurów, muszą borykać się z islamskim terrorem. Wspólny mianownik większości zamachów w ostatniej dekadzie to islam, religia podboju.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo