Podręczniki historii pisane przez panią Helenę Michnik i innych peerelowskich historyków tak poszatkowały moją wiedzę historyczną, że nie wiedziałem kto ważniejszy: Piłsudski czy Dzierżyński, Dmowski czy Marchlewski ? Róża Luksemburg czy Emilia Plater ? Oglądając Pancernych cieszyłem się kiedy po przekroczeniu Bugu bohaterowie mojego dzieciństwa powiedzieli - jesteśmy już w Polsce. A przecież to nie tak. Trzeba było sporo wysiłku, sporo pracy samokształceniowej, jakichś przechwyconych dziadkowych opowieści o 1920 roku, by te puzzle jakoś sobie poukładać.
Podobnie było z Cmentarzem Orląt, na który trafiłem w 1988 roku z głównego cmentarza przez dziurę w płocie. Przeżyłem wówczas szok nie tylko na najstarszym cmentarzu w Europie, ale i w samym Lwowie. Ileż tam było jeszcze polskich śladów. Nie rozumiałem tylko tego barbarzyństwa zafundowanego poległym.
Teraz przeżyłem kolejny szok, widząc Cmentarz Orląt pięknie odrestaurowany, z odtworzoną Kaplicą Orląt i grobami poległych, w większości lwowskich nastolatków, gimnazjalistów. Nie ma tylko kolumnady biegnącej półkoliście od Pomnika Chwały, odsłoniętego 11 listopada 1934 roku. Zły czas dla Cemntarza Obrońców Lwowa zaczął się już pod koniec lat 40 - tych XX wieku. Najpierw zniszczono schody wiodące do Pomnika Chwały, skuto napisy na tarczach lwów. W latach 50 - tych zniszczono tablice dedykowane francuskim piechurom i amerykańskim lotnikom, którzy zapisali taką piękną kartę w wojnie z bolszewikami w 1920 roku.
Amerykańskim pilotom
Przez cały czas Cmentarz Orląt był rezerwuarem granitu i marmuru dla ukraińskich kamieniarzy pracujących na Cmentarzu Łyczakowskim. Solidny to musiał być kamień skoro uznano, że nadaje sie nawet na pomnik Lenina odsłonięty na Wałach Hetmańskich w 1952. Vis a vis Opery Lwowskiej. Najczarniejszy dzień w historii Cmentarza Orląt to 25 sierpnia 1971 roku. Wówczas przeciw poległym wysłano oddział sowieckich żołnierzy, przy wsparciu czołgu i buldożerów. To wtedy zniszczono kolumnadę, usunięto nagrobki, ołtarz, a na koniec na cmentarzu powstała baza transportowa. Czołg nie podołał tylko Pomnikowi Chwały.
T - 34 nie dał rady.
Taki w zamierzeniu sowieckiej barbarii miał być koniec legendy bohaterskich Obrońców Lwowa, jeszcze dzieci, a już świadomych obowiązku wobec Ojczyzny. Czy jaczejka obecnie zainstalowana w Ministerstwie Oświecenia Publicznego jest w stanie wychować pokolenie Orląt ?
Inne tematy w dziale Kultura